Kupiłam wczoraj kilogram czereśni i pół dnia głowiłam się co z nich zrobić. W grę wchodziło ciasto, clafoutis a w końcu zdecydowałam się na muffinki. Przepis zaczerpnęłam z lipcowego numeru Soli i pieprzu z tym że tam muffinki były z malinami i wyglądają zupełnie inaczej niż moje. Dodatek sera ricotty sprawił, że ciasto ma bardzo fajną konsystencję, podobną do chleba aksamitnego . Wypróbuję ten przepis również z malinami bo jest naprawdę smaczny.Składniki:400 g czereśni1 jajo75 ml oleju150 g sera ricotty200 g mąki pszennej1 op. proszku do pieczenia (dałam 2 łyżeczki)sól130 g cukruPiekarnik rozgrzać do temperatury 200 stopni. Czereśnie wypestkować. Jajo wymieszać z olejem i ricottą. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, szczyptą soli oraz cukrem, wsypać do masy serowej, ponownie wymieszać. Dodać czereśnie i całość jeszcze raz wymieszać. Blachę na muffinki wysmarować tłuszczem i wlać ciasto. Piec około 20 minut.