Wykonanie

Najlepsze.Najlepsze muffiny jakie kiedykolwiek udalo mi sie upiec.
Czekoladowo-
cytrynowe,bardzo wilgotne i mieciutkie zarazem.Pyszne.Polecam:)Skladniki:2 i 1/2 szklanki
maki tortowej1/2 szklanki
cukru1 lyzeczka
proszku do pieczenia1 lyzeczka
sody oczyszczonej150-200 g
czekolady mlecznej lub gorzkiej(najlepsza ciemna)1 i 1/2 szklanki
mleka2 cale
jajka plus
bialko z jednego
jajka1/2 szklanki
olejupol sloiczka Lemon
curd(u mnie sloiczek 325 g)*nie posiadam typowo polskiej szklanki wiec uzywam pojemnika z miarka i pojemnosc szklanki zastepuje miarka na cup-1 cup=250 ml*Lemon
curd powinno byc dobrej jakosci,mocno
cytrynowe(czasami mozna kupic lemon
curd w ktorym najwiecej jest...
cukru)W misce wymieszac
make,
cukier oraz
sode i
proszek do pieczenia.
Czekolade wlozyc do rondelka,wlac szklanke
mleka i na malym ogniu doprowadzic do calkowitego rozpuszczenia sie
czekolady.Dodac reszte
mleka,
olej i na koncu
jajka.Dobrze wymieszac i wlac do miski z suchymi skladnikami.Jeszcze raz wszystko razem dobrze wymieszac.Forme do muffinow wylozyc papilotkami,do kazdej delikatnie wlac mala ilosc ciasta,na to nalozyc pol lyzeczki lemon
curd i przykryc dpowiednia ilosc ciasta.Papilotki powinny byc napelnione do 3/4 calosci.

Blaszke z
ciastem wstawic do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika.Piec przez ok.30 min.Lemon
curd nam sie rozplynie ,powstana dwa kolory ciasta,muffiny
beda wilgotne,wrecz klejace,miekkie,mocno
cytrynowe,pyszne.

