Wykonanie
Lubicie rzodkiewki? Od kiedy obrzydzono mi smak pierwszych nowalijek, już nie czekam na
rzodkiewki wczesną wiosną. Podjadam je dopiero wtedy, gdy wiosna ma się ku końcowi. Pamiętam jak kiedyś na "działce pracowniczej" rodzice wysiali
rzodkiewki, które urosły wielkie jak pięść. Gdy wracałam do domu z pełnym koszem, sąsiedzi kręcili z niedowierzaniem głową i prorokowali - " no musi być sparciała, za duża urosła" . A te małe, różowo białe cholery były jędrne i chrupiące i ani jedna nie była sparciała. Lato się skończyło, a ja marudziłam mamie, że jeszcze mi się tych
rzodkiewek chce. Takie plony udało się nam
mieć tylko ten jeden raz, za to tej samej jesieni mama podała do obiadu niepozorną, żeby nie powiedzieć skromną surówkę, w której zakochałam się na zabój - surówkę z czarnej
rzepy . A co najważniejsze -
rzepa była tania i dostępna od września, aż do pierwszych dni stycznia! Jedliśmy ją w zasadzie co tydzień. Nasza niewielka, czteroosobowa rodzina zjadała dobry kilogram w każdą niedzielę :)
Rzepa znana już jest od czasów starożytnych faraonów. Bardzo popularna w kosmetyce działa fantastycznie na wzmocnienie włosów, ale też bakteriobójczo. Zawiera wapń, potas, magnez, żelazo,
fluor i cynk, a także mnóstwo witamin z grupy B oraz A, P i C.Wypatrzyłam pierwsze bulwy czarnej
rzepy na targu środowym. Kupiłam kilka dorodnych
rzep w cenie 4zł za kilogram, aż grzech byłoby nie kupić!

Surówka z czarnej
rzepy to kolejny smak z mojego domu rodzinnego - kuchnia z
serca domu . Smaki proste, intensywne, nie wymagające zbędnych dodatków. Smaki wywołujące wspomnienia, a czasem łzy - radości lub wzruszenia. Zachowuję je dla kolejnych pokoleń i dbam, by pozostały w naszej rodzinie, jako te ulubione.Czarna
rzepa jest jędrna i dość ostra w smaku, ale innym rodzajem ostrości niż
rzodkiewki. Smakuje jak... jesień. To jedno z moich ulubionych warzyw korzeniowych i bardzo czekam na
rzepę każdej jesieni. Na szczęście nie trzeba jej przetwarzać "na zimę", ta "bomba witaminowa" jest dostępna na targu aż do pierwszych dni stycznia. Surówka z czarnej
rzepy świetnie smakuje do zrazów zawijanych, pieczonych
żeberek, do gulaszu z
wołowiny, pieczonego na puszcze
piwa kurczaka, do belgijskiej carbonady i delikatnej maczanki krakowskiej .1-2 bulwy czarnej
rzepysól do smaku1-2 łyżki kwaśnej
śmietany 18%Czarną
rzepę obierz, umyj i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Przełóż do miseczki,
posól i odstaw na 20 minut (
rzepa nieco zmięknie, chociaż nadal będzie bardzo chrupiąca). Dodaj 1-2 łyżki
śmietany i wymieszaj. Podawaj do
pieczonych mięs.