Wykonanie
Jeśli została Wam odrobinka
ziemniaków z obiadu to śmiało możecie zrobić ten
chleb. Błyskawiczny, gotowy w niecałe 2 godziny.... Mięciuteńki, puchaty i delikatny.... Wybaczcie zdjęcia ale nie miałam czasu na inne ;)
Chleb pięknie rośnie i świetnie smakuje. Bardzo Wam polecam :)Składniki:500g
mąki pszennej typ 65050g
drożdży1 łyżeczka
cukru220g ugotowanych ubitych
ziemniaków2 płaskie łyżeczki
soli280ml ciepłej
wody30g rozpuszczonego
smalcu2 garście słonecznika+1 garść do posypania
Drożdże rozetrzeć z
cukrem, odrobiną
mąki i
wody. Odstawić na 15 minut aż ruszą. Wszystkie składniki bardzo dokładnie wyrobić. Na koniec dodać
smalec oraz
słonecznik.Ciasto przełożyć do natłuszczonej i wysypanej
kaszą manną blaszki (12x30). Wyrównać. Wierzch posypać
słonecznikiem i delikatnie
mąką. Odstawić na 20-30 minut do wyrośnięcia. W tym czasie nagrzać piekarnik do 220 stopni. Do nagrzanego piekarnika na dno wstawić garnuszek z wrzącą
wodą, a wyżej wstawić blaszkę z
chlebem. Piec ok 55 minut. (przykryć folią aluminiową w razie gdyby zbyt mocno się rumienił) Upieczony wystudzić na kratce. Smacznego :)