Wykonanie
W tych ciasteczkach można się zakochać bez pamięci... Wypatrzyłam je ostatnio na blogu Śladami Słodkiej Babeczki i nie mogłam się im oprzeć :) A że wszystkie składniki miałam, to od razu postanowiłam nadrobić zaległości w pieczeniu.
Ciasteczka robi się błyskawicznie... W podobnym tempie też znikają ;) Moje dzieci się w nich zakochały :) Polecam Wam baardzo :)Składniki na ok 30 szt:2 szkl.
mąki pszennej1/2 szkl
mleka w proszku (pełne 26%)1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka ekstraktu
waniliowego (klik)150g miękkiego
masła1/2 szkl
cukru pudru2
jajka125g
białej czekolady - ja użyłam z dodatkiem
kawy i
orzechów (klik)
Masło i
cukier utrzeć na puszystą masę. Następnie dodawać do niej powoli (!) roztrzepane
jajka (jeśli się zbytnio pospieszymy wówczas masa się nam zważy). Dodajemy pozostałe składniki i dobrze wyrabiamy. Na koniec dodajemy pokrojoną w kosteczkę
czekoladę i delikatnie mieszamy. W dłoniach lepimy kulki wielkości
orzecha włoskiego i układamy je na wyłożonej matą do pieczenia blaszce. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 10-12 min w temp 200 stopni. Studzimy na kratce.Smacznego :)