Wykonanie
Makaron ze smardzami to szybkie, proste i bardzo pyszne danie. Świetne na bezmięsny obiad. Oczywiście jeśli mamy do dyspozycji smardze. Ja właśnie mam i nie zawaham się ich użyć. Takiego
makaronu z
grzybami nie powstydziłaby się dobra restauracja, ale niestety, ponieważ w Polsce dzikich smardzów zbierać nie wolno bo są pod ochroną więc nigdy nie spotkałam się z nimi w lokalu. Do niedawna nawet nie wolno było nimi u nas handlować więc odpadał pomysł sprowadzenia ich zza granic.Ja żeby nazbierać smardzów wybieram się wiosną na Słowację. Różnie bywa z takimi zbiorami bo
grzyby są kapryśne i ich pojawianie zależy mocno od pogody. Każdy rok jest inny i nie każdy
grzybny. Trzeba po prostu trafić w odpowiednie miejsce o odpowiedniej
porze. Od niedawna można zbierać spokojnie smardze, które wyrosną Wam w ogródkach więc szukajcie ich a może znajdziecie.Jeśli jednak już macie smardze to koniecznie coś z nimi ugotujecie. Kilka pomysłów na dania ze smardzami znajdziecie TUTAJ. Smardze to dobre
grzyby do suszenia - są
potem jeszcze bardziej aromatyczne niż świeże.
Makaron wstążki ze smardzami i warzywamiczas przygotowania: 15 minutskładniki na 2 porcje:3 gniazda suchego
makaronu papardelle czyli wstążki jajecznekilka/kilkanaście smardzów3 łyżki
cebuli1-2 łyżki
marchewki1-2 łyżki
selera naciowego1 łyżka
oleju1 łyżeczka
masła50 ml białego
wytrawnego wina50-100 ml
bulionu warzywnego100 g
serka marcarpone albo
śmietanki kremówki 30%1 łyżeczka świeżych listków
tymianku1 łyżka
koperkudo smaku -
sól,
pieprz mielonydo podania - listki
selera naciowegokoperek świeży
Grzyby dokładnie oczyściłam, opłukałam i osuszyłam. Pokroiłam w krążki. Warzywa obrałam -
marchewkę oskrobałam, z
selera usunęłam włókna a z
cebuli łupinę. Pokroiłam w malutką kosteczkę.Nastawiłam
wodę na
makaron a kiedy się zagotowała lekko osoliłam i wrzuciłam
makaron. W tym czasie na patelni rozgrzałam
olej z
masłem. Wsypałam warzywa i smażyłam je mieszając przez kilka chwil. Dodałam
grzyby a po chwili
wino i
tymianek, dusiłam 5 minut. Wlałam
bulion, dodałam
serek mascarpone i rozmieszałam. Dusiłam jeszcze chwilę aż sos zgęstniał. Doprawiłam do smaku
solą i
pieprzem.Ugotowany
makaron odcedziłam zachowując nieco
wody z gotowania. Wstążki wrzuciłam do sosu i wymieszałam żeby go oblepił. Jeśli będzie zbyt gęsto to trzeba dolać trochę
wody spod makaronu. Można też wyłożyć
makaron na talerze i po prostu polać sosem a każdy sobie wymiesza wszystko na swoim talerzu.
Makaron z sosem wyłożyłam na talerz. Posypałam siekanymi listkami
selera i
koperku.