Wykonanie
Te bułeczki to hit w moim domu. Co najważniejsze
wcina je ze smakiem moja 3,5 letnia córeczka, która jest niejadkiem.Zauważyłam zresztą
dziwną prawidłowość u mojego dziecka – jest niejadkiem, ale lubi te potrawy, których normalnie dzieci nie trawią:
szpinak,
brokuły,
rybęBułeczki są miękkie i długo zachowują świeżość. Zauważyłam też poprawę przemiany materii po ich zjedzeniu 😉Przepis znalazłam na forum Cincin i dokładnie za forum cytuję.

Składniki :1/2 – 3/4 szkl
mleka,1/2 szkl.
wody,3 łyżki
miodu,1 duże
jajko,1 i 1/2 łyżki
oleju z
orzechów laskowych lub roztopionego
masła,2 i 1/4 szkl.
mąki pszennej,1 i 1/4 szkl.
mąki pszennej razowej (lub typu integral z
otrębami),1/2 szkl. ziarenek
siemienia lnianego,1 łyżeczka
soli,1 i 1/3 łyżeczki
suszonych drożdży, na wierzch1
jajko,2 łyżeczki
siemienia lnianego (najlepiej mieszanki złotego i ciemnego),1 łyżka
maku.Wykonanie :
Siemię lniane zmielić dobrze w młynku do
kawy.METODA MANUALNA:Rozpuścić
drożdże w 1/3 szkl ciepłego
mleka, wymieszać z
miodem i 2 łyżkami
mąki. Odstawić na 15 min. Wsypać do miski resztę mąk, zmielone
siemię lniane, miksturę
drożdżową, ciepłą
wodę, resztę
mleka,
sól,
jajko. Wyrobić ciasto. Pod koniec wyrabiania dodać tłuszcz. Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 1 godz.METODA MASZYNOWA:Nastawić na program do wyrabiania ciasta. Włożyć składniki w/g instrukcji do maszyny.
Mleko i
woda powinny być lekko ciepłe. Zostawić w maszynie do końca programu (rośnięcie ciasta trwa ok. 1 godz.)NASTĘPNIE :Podzielić ciasto na 16 równych kawałków (ja podzieliłam na 9 i wyszły spore buły), uformować z nich kulki. Poukładać na blaszce na wysmarowanym
masłem papierze do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na jeszcze ok. 1/2 godz. Posmarować roztrzepanym
jajkiem i posypać
makiem i siemieniem. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 20 min.Doskonale z
miodem,
marmoladą albo
twarożkiem.
