Wykonanie
Ten deser to wspomnienie z dzieciństwa, ale w unowocześnionej wersji. Pamiętam, jak latem wyciągałam z lodówki miseczkę z "leguminą", polewałam ją
sokiem malinowym lub
jagodowym i zjadałam po obiedzie. Przygotowywała mi go babcia, mama, nawet jedna z ciotek. I dziś zrobiłam i ja. Czyżby jakaś pętla czasu?Pyszny i szybki pomysł na weekendowy deser. Wykorzystując
jabłka, których zimą mamy pod dostatkiem, oraz szczyptę
cynamonu, uzyskujemy ekspresowy podwieczorek.Potrzebne składniki:- 500 ml
mleka- 125 ml
wody- 6 łyżek
cukru- 10 łyżek
kaszy manny- pół
laski wanilii- 1
jabłko- łyżka
masła-
rodzynkiSposób wykonania:
Mleko,
wodę, 3 łyżki
cukru oraz nasionka z
wanilii zagotować. Dodać
kaszę i gotować przez ok. 2 minuty, intensywnie mieszając. Przelać do kokilek lub małych miseczek, uprzednio schłodzonych zimną
wodą. Wsadzić do lodówki na godzinę.
Jabłka pokroić na cienkie plasterki. Na patelni rozpuścić
masło i podgrzać
jabłka, posypać łyżką
cukru.Na drugiej patelni podgrzać resztę
cukru aż
zrobi się karmel. Na talerzyk wyłożyć
jabłka, na to schłodzony
pudding, polać gorącym karmelem. Resztę wylewać szybkimi ruchami na papier do pieczenia, uzyskując cienkie karmelowe
nitki. Ozdobić deser zastygniętym karmelem i posypać
rodzynkami.

