Zakręcony chleb z makiem...

Wykonanie

Gdy byliśmy mali, mama często wysyłała nas wieczorami do pobliskiej piekarni, w której o ósmej wieczorem można było kupić świeży, jeszcze gorący chleb. Pamiętam, jak wracaliśmy z bratem z cudownie pachnącymi bochenkami, kłócąc się o to, komu przypadnie chrupiąca piętka :) Mama dawała nam zawsze pieniądze na dwa bochenki, bo wiedziała, że z pierwszego niewiele do domu dotrze ;) Po dziś dzień uważam, że niewiele jest w życiu przyjemności większych, niż pajdka świeżutkiego chleba z masełkiem.
Chlebek z „Fast, fresh and easy foods” Lorraine Pascale, który wczoraj upiekłam zjedliśmy prawie cały, zanim jeszcze zdążył przestygnąć. Co tu dużo mówić, był pyszny – pachnący, lekko chrupiący na wierzchu i niesamowicie sprężysty w środku. Ukształtowany w uroczy wieniec idealnie nadaje się na imprezy lub rodzinne posiłki jako chlebek do odrywania, który możecie maczać w gulaszowym sosie lub smarować ulubioną pastą kanapkową, czy konfiturą. Jest po prostu idealny.
Polecam :)
Składniki na 1 bochenek:
550g mąki pszennej chlebowej
100g mąki chlebowej pełnoziarnistej (użyłam zwykłej mąki pełnoziarnistej)
2 łyżeczki soli
7g drożdży instant (1 opakowanie)
około łyżeczki miodu (nie musicie tu być bardzo dokładni)
350ml ciepłej wody (może być zwykła woda z kranu)
1 łyżka oleju sezamowego (jeżeli nie macie, rzepakowy lub słonecznikowy też się nada)
50g maku
Wykonanie:
Suche składniki wymieszaj i zrób w nich dołek. Dodaj miód oraz wodę i wyrób gładkie, elastyczne ciasto. Wyrabiaj przez około 10 minut ręcznie lub 5 minut mikserem z hakiem (na niskich obrotach).
Żeby sprawdzić, czy ciasto jest już dobrze wyrobione, uformuj z niego kulę i umączonym palcem zrób w boku delikatne wgłębienie. Jeżeli ciasto „odskoczy”, znaczy to, że jest gotowe.
Wyłóż ciasto na blat oprószony mąką i rozwałkuj na prostokąt o wymiarach mniej więcej 40 x 24 cm*. Posmaruj dokładnie olejem sezamowym i obsyp obficie makiem.
Pokrój ciasto w pasy o grubości mniej więcej 4cm. Każdy z pasów skręć w palcach. Gdy już wszystkie będą skręcone, złącz je ze sobą i skręć w ten sam sposób wszystkie razem, po czym uformuj z nich wieniec.
Ułóż wieniec na blasze do pieczenia i przykryj folią posmarowaną olejem szczelnie, ale tak, by miał miejsce do wyrośnięcia. Pozostaw w ciepłym miejscu. Chleb nie podwoi objętości, ale widocznie ją zwiększy. U mnie zajęło to około 30 minut.
Wstaw do pieca nagrzanego do 200°C i piecz przez 35 minut. Gotowy chleb powinien brzmieć głucho, gdy postuka się go od spodu.
Smacznego :)