ßßß Cookit - przepis na PSYCHODIETKA

PSYCHODIETKA

nazwa

Składniki

Wykonanie

Abstrahując nieco od poważniejszych tematów (bo ile można), dziś kilka zdjęć z minionych dni, przyprawionych soczystym komentarzem.
Co prawda, wpis zaplanowałam nieco inny, jednak utrzymująca się gorączka powyżej 38 stopni i ból, który okłada moje ciało jak mu się żywnie podoba, lekko uniemożliwiają mi głębsze myślenie. Tak właśnie powstał ten wpis. (PS. Trzymajcie kciuki, by wyniki krwi były w normie!)
Minione dni w zdjęciach
Też poczuliście wiosnę? Na pewno... :) Choć ten okres w roku należy do najbardziej zdradliwych.
(Ave leżenie w łóżku z gorączką!)
Granat - ten owoc bardzo rzadko wpada mi w ręce i przełyk pokarmowy, nie wiedząc właściwie czemu, bo jest pyszny. To połączenie wiśni z czereśniami i... czymś jeszcze. Nie potrafię do końca zdefiniować. Dużo soku i orzeźwiający smak - to jego domena.
Był sobie koncert na Stadionie Narodowym... Największe hity 2013 Trójka - Polskie Radio . Sprawdźcie i puśćcie sobie, nie powinniście żałować.
Rossman i wydane 3 miliony dolarów... :)
A tak na serio, polecam Wam ten balsam, pachnie jak ciasteczka cytrynowe.
Nie wiem, jak Wam minęły Walentynki, ale ja dostałam piękną i słodką (na serio i w przenośni) paczuszkę od Kasi z Zapętlone . Próbowałam odtworzyć ich smak, bazując na przepisie, ale ponieważ chciałam przyoszczędzić na maśle i cukrze (przyznaję bez bicia), wyszły mi znacznie gorsze. Niestety. Jeśli krówki, to dużo kalorii - obowiązkowo.
Tęskno za latem i tym mądralą-przystojniakiem.
Dostałam wspaniały prezent - kawa w smakach całego świata. Nadal zastanawiam się od której zacząć. :)
Empik zazwyczaj zachwyca, ale ta ostatnia kolekcja podbiła moje serce... Uważam ją za zabawna, nie obraźliwą. Podkreśla stereotypy.
A tak (między innymi tak...) się uszczęśliwia swoich klientów.
Moja kolekcja i prywatny projekt "wieszaka na zdjęcia". " Nikt mi nie powie, ze nie mam artystycznej duszy, przecież mam hipsterskie zdjęcia na hipsterskim wieszaku ."
Mrożona kawa w Starbucks - pierwsza w tym sezonie, w dodatku imieninowa.
Sklep, który pokochałam od pierwszego wejrzenia - Tiger na Nowym Świecie skradł mi serce. Jeśli będziecie w Warszawie, odwiedźcie go koniecznie. W asortymencie wszelkie duńskie cudowności, od jedzenia po kosmetyki.
To oto cudeńko, czyli kapelusz z River Island, który posiada tylko dwie mini-minimalne wady. Pierwsza to koszt, czyli 180 zł. A poza tym nie da się w nim pływać... Ale pewnego dnia będzie mój. :)
A na sam koniec dodam tylko: mam nadzieję, ze wiosna zawita szybko i nie zaskoczy nas załamaniem pogody. Mam rower i nie zawaham się go użyć! ROWER POWER. Czyli najzdrowsza dawka codziennego ruchu :)
Źródło:http://www.psychodietka.pl/2014/03/minione-dni-w-zdjeciach-psychodietka-w.html