Wykonanie
Inspirujący pomysł zaczerpnięty stąd . Przepis mocno zmodyfikowany pod kątem tego co akurat miałam pod ręką. Na taki mróz to aż strach wychodzić z domu.




Składniki:150g
cukru pudru200g
masła lub
margaryny400g
mąki2
białkasok z cytrynyszczypta
soliłyżka
kakaołyżka
mlekakilkanaście
migdałów w całościZ
cukru,
masła,
mąki,
białek,
soku z cytryny i
soli zagniatamy gładkie i jednolite ciasto. Dzielimy je na połówki. Do jednej dodajemy
mleko oraz
kakao i ponownie zagniatamy na jednolitą masę. Obie części wkładamy do foliowych woreczków (lub zawijamy w folię spożywczą) i wkładamy na kilka godzin do lodówki. Po tym czasie wałkujemy każdą część ciasta dosyć cienko i wykrawamy paski o szerokości ok 5 cm (ja wycinałam paski na szerokość wałka do ciasta, ale można trochę węższe). Układamy jeden pasek na drugim (jasne na przemian z ciemnymi). Co 3-4 warstwy układamy kilka
migdałów na całej długości. Całość wałkujemy lekko aby docisnąć warstwy. Otrzymujemy prostopadłościan z ciasta, który na godzinę wkładamy do zamrażalnika (ja wystawiłam za okno bo było -10’C). Zmrożone ciasto kroimy na plasterki ok 0,5cm i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok 12-13 minut w temperaturze 190’C.

Przed upieczeniem