ßßß
Składniki:- 1 szklanka ugotowanej białej fasoli (może być też z puszki),- około 5 suszonych pomidorów - ja użyłam pomidorów nie w zalewie, ale w zalewie też się nadadzą,- 6 łyżek oliwy (u mnie: z pestek winogron),- przyprawy: zioła prowansalskie, bazylia, szczypta soliSuszone pomidory mają na tyle intensywny i charakterystyczny smak, że nie ma co przesadzać z przyprawami - dlatego ja ograniczyłam się do ziół. Jeżeli tak jak ja użyjecie suszonych pomidorów bez zalewy, to zalejcie je gorącą wodą (ale nie wrzątkiem) na kilka minut. Odsączcie je i razem z resztą składników wrzućcie do blendera. I zblendujcie porządnie, na w miarę gładką masę.Mała uwaga - niejednokrotnie zauważyłam, że pasty z białej fasoli dość szybko tracą świeżość, więc proponuję nie robić zapasów na tydzień, a porcję taką, która zniknie w przeciągu maksymalnie trzech dni. Pastę przechowuję oczywiście w lodówce, w wyparzonym wcześniej słoiczku.