Wykonanie
Właśnie takie hasło, wypisane kredą na szkolnej tablicy, przyświecało świątecznym warsztatom, zorganizowanym w jeden z grudniowych wieczorów, na terenie Wyższej Szkoły Viamoda .Viamoda jest uczelni ą kształcącą w zakresie branż kreatywnych z obszaru
mody oraz sztuki kulinarnej. Prowadzi studia I stopnia oraz podyplomowe na kierunku Wzornictwo, a także oferuje profesjonalne szkolenia dedykowane kadrze zarządzającej przemysłu odzieżowego i branży kulinarnej, pasjonatom oraz profesjonalistom działającym zawodowo i hobbystycznie w obszarach fashion i food.
Gł ównym powodem naszego spotkania było otwarcie studia kulinarnego, w którym pod
okiem szefa Marcina
Śnieżka przygotowywaliśmy potrawy z
karpia milickiego, a
potem także rozkoszny
czekoladowo-marcepanowy deser.
D ziałania kuchenne poprzedziła prezentacja Emilii Szczęsnej na temat stawów milickich oraz ryb stamtąd pochodzących. Dolina Baryczy to miejsce wyjątkowe, ostoja
ptactwa i dzikiej przyrody . Znajduje się tam jeden z najwi ę
kszych w Europie kompleks stawów
rybnych, w sk ł ad kt ó r e go wchodzi prawie 300 zbiorników, usytuowanych w rejonie Milicza i Żmigrodu. Ł ą czna ich powierzchnia to ponad 77.000 km2.Założone przez cystersów w XIII wieku, milickie stawy
rybne są największym w Europie ośrodkiem hodowli
karpia.Obecny krajobraz Doliny Baryczy jest rezultatem harmonijnej współpracy przyrody z człowiekiem. M imo upływu lat,
ryby hoduje się tu wciąż w naturalny, tradycyjny sposób, z poszanowaniem ś rodowiska naturalnego.Królem naszego spotkania był
karp milicki, a towarzyszyły mu doskona ł e niemieckie
wina serwowane przez Jung & Lecker oraz poczciwy polski
ziemniak . Szczegółowe m enu naszego spotkania prezentowało się następująco:PrzystawkaCeviche z
karpia milickiegon a plackach ziemniaczanych z sosem
chlebowym + Riesling Pettenthal trocken 2014, winnica DomtalhofDanie głównePieczona roladka z
karpia milickiegopodana z pur ee ziemniaczanym z
cebulką, z zasmażaną
kapustą kiszoną z
imbirem i sosem
pomarańczowym z
imbirem i
anyżem + Riesling Quinterra feinherb 2014, winnica Spanier-Gillot, RheinhessenDeserMus marcepanowy w kokilce z
gorzkiej czekolady z
cynamonową gwiazdką z kruchego ciasta i
skórką pomarańczową + Scheurebe Spätlese2014, winnica Sommer
Jedliście kiedykolwiek
karpia na surowo?Ja po raz pierwszy w życiu, właśnie tego wieczoru.Wrażenia? Niesamowite. Ceviche z
karpia milickiego zaskoczyło delikatnością, bajeczną jakością rybiego
mięsa. Nie spodziewałam się, że
będę się zachwycać smakiem nie poddanego obróbce termicznej
karpia. :-) Temat z pewnością do powtórzenia, już we własnej kuchni!To jednak wcale nie koniec kulinarnych ochów i achów.
Wino serwowane do ceviche (Riesling Pettenthal trocken 2014, winnica Domtalhof) skradło moje
serce - rozkosznie
cytrusowe, świeże i orzeźwiające. Idealnie dobrane do potrawy, wybornie smakowało również
pite samodzielnie.I było jeszcze coś....mus marcepanowy - obłędny, przepyszny, po prostu mistrzostwo świata. To kolejny rarytas, który postanowiłam zmajstrować sobie osobiście niebawem .Ciekawym pomysłem było zaproszenie blogerów kulinarnych i
modowych równocześnie. Dwa światy w jednej kuchni uzupełnia ł y się znakomicie. Z pr zyjemnością patrzyłam jak koleżanki i koledzy biegli w ciuchowych trendach, z zapa łem filetuj ą karpie i chło n ą wskazówki Marcina
Śnieżka. I ch zaanga ż owanie i chę ci do kulinarnych działań były zaskakujące i godne podziwu.Efekty naszych wspólnych kuchennych zmagań możecie podziwiać na zdjęciach. Oto danie główne czyli wspominana wcześniej roladka z
karpia milickiego, a pod
spodem deser. Ceviche zniknęły na tyle błyskawicznie, że nie doczekały uwiecznienia. ;-)Na samym dole etykieta
wina, które tak bardzo przypadło mi do gustu.