Wykonanie
Witajcie, już nie mogłam się doczekać, aż
będę miała czas o tym Wam napisać. Czy próbowaliście kiedyś komosę
ryżową na słodko? Do niedawna jadałam ją jako dodatek do dań wytrawnych, ale w postaci słodkiej sałatki odkryłam ją dopiero niedawno i mówię Wam – mogłabym ją jeść codziennie.Zachęcam Was gorąco do spróbowania, ponieważ oprócz zalet
smakowych, zawiera ona bardzo dużo cennym substancji, więc nasze organizmy w środku zimy będą nam wdzięczne.
Sałatka jest bardzo łatwa i szybka, można przygotować ją wieczorem, żeby rano nie tracić czasu, jest też idealna do spakowania i zabrania ze sobą w
drogę. Nadaje się na każdą
porę dnia – na śniadanie, na drugie śniadanie, na deser i na kolację.120 g quinoa, czyli komosy ryżowej (przed ugotowaniem)300 ml
wody + pół szklanki wrzątku do namoczenia
suszonych owoców1
pomarańcza10
suszonych daktyli5
suszonych moreligarść
rodzynekgarść
nerkowców1 łyżka
syropu klonowego1/4 łyżeczki
cynamonuKomosę zalać
wodą, zagotować i na małym ogniu gotować bardzo powoli przez 20 minut. Pozostawić do ostudzenia.
Daktyle,
rodzynki i
morele zalać wrzątkiem i pozostawić na ok. 15 minut, aby napęczniały. Odcedzić je i pokroić na małe kawałki.
Nerkowce posiekać, a
pomarańczę pofiletować i również pokroić na małe kawałki.Wszystkie składniki wymieszać i gotowe.Większość składników potrzebnych do tego przepisu znajdziesz w sklepie ze zdrową żywnością ekojarzyna.pl