Wykonanie
W ten weekend smażymy racuchy
drożdżowe ...tak jakby mała rozgrzewka przed tłustym czwartkiem..ja mam kilka przepisów na pączki do wypróbowania...zobaczymy ile mi się uda zrobić...krótki karnawał w tym roku...i jakoś mało wolnego czasu...ale wróćmy do racuchów...przepis z bloga Dorotki ..takie racuchy można zrobić nawet z dodatkiem
jabłek,
rodzynek itd...ja w
sumie planowałam coś dodać..ale niestety nie udało się..moje ciasto było ciut za gęste i nabieranie łyżką nie było możliwe, ale od czego są ręce?Razem ze mną racuchy smażyły : Marzenka,
Asia,Iwonka,Danusia,. Sylwia,Dorotka,Iwonka, Angelika, Ela,Joasia,Lidia i Joasia .. ..500 g
mąki pszennej30 g świeżych
drożdżyszczypta
soli1 - 2 łyżki
cukru1,5 szkl. letniego
mleka1
jajkoMąkę przesiać dodać szczyptę
soli, wymieszać.Pośrodku zrobić wgłębienie,wkruszyć świeże
drożdże , dodać
cukier i 0,5 szklanki letniego
mleka. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 10 - 15 minut.Po tym czasie , dodać resztę
mleka,
jajko i wymieszać. Ciasto nie powinno być zbyt rzadkie (ale też nie może być za gęste) - dodać wtedy łyżkę
mąki (lub dolać
mleka). Odstawić do podwojenia objętości.Przygotować kubek z gorącą
wodą. Ciasto nabierać łyżką, za każdym razem maczaną uprzednio w wodzie (by się nie kleiło do łyżki). Smażyć na rozgrzanym
oleju[ nie może być rozgrzany zbyt mocno], z obu stron na złoty kolor.Osączyć na ręczniku papierowym, posypać
cukrem pudrem.