Wykonanie
Wczoraj burgerem z
halibuta rozpoczęłam cykl amerykański. Dziś zapraszam na coś słodkiego. Pierwszym deserem, jaki kojarzy mi się z Alaską, jest wymyślona pod koniec XIX wieku Baked Alaska, czyli ciasto
biszkoptowe,
lody i lekko przypieczone ubite
białka z
cukrem. Ponieważ bardzo nie lubię ciast z dodatkiem tego typu
bezy postanowiłam poszukać czegoś innego. Znacznie lepiej zapowiadało się Wild Berry Cobbler . Cobbler to rodzaj deserów wymyślonych w Ameryce Północnej przez kolonizujących kontynent Brytyjczyków. Składają się na niego
owoce oraz ciasto, pokruszone
ciastka lub kruszonka. Mój deser jest z dodatkiem
jagód, ale do przygotowania Wild Berry Cobbler można użyć też
malin,
żurawiny czy
jeżyn. Ciasto przygotowałam na bazie przepisu Ricka Steina.Wild Berry Cobbler, Alaska – przepis (3-4 porcje):50 ml
mleka1 małe
jajko120 g
mąki60 g
cukru40 g
masła250 g
jagód1 łyżeczka
sody oczyszczonejJajko ubijamy z
mlekiem, dodajemy rozpuszczone
masło, mieszamy. Do miski wsypujemy
cukier,
mąkę oraz
sodę, mieszamy. Łączymy suche składniki z płynnymi, dokładnie mieszamy. Naczynie żaroodporne smarujemy
masłem. Na spód naczynia wysypujemy
jagody i rozprowadzamy je równomiernie. Na
jagody nakładamy warstwę masy. Deser pieczemy przez 30-35 minut w temperaturze 190 stopni. Najlepiej Wild Berry Cobbler smakuje na ciepło. Można go podać też z
lodami lub
bitą śmietaną.
