Wykonanie
Pin It
Zapraszam na drugą wersję
śledzia po kaszubsku. Tym razem zamiast
białego wina dodałam do niego świeży sok z
pomarańczy. Tak naprawdę trudno mi jest powiedzieć, która wersja jest lepsza. Wypróbujcie obydwie i przekonajcie się sami. Przepis na pierwszą wersję
śledzia znajdziecie tutaj .
Czas przygotowania: 30 minut + marynowanieSkładniki:6
filetów śledziowych2
czerwone cebuleporządna garść
rodzynek1/3 szklanki
soku pomarańczowy (najlepiej świeży wyciśnięty, a nie z kartonu)3 łyżki
koncentratu pomidorowego1/3 łyżeczki
cukrusól morskaczarny mielony
pieprzolej do smażenia1 łyżeczka
masłaWykonanie:Dzień przed przygotowaniem
śledzi rodzynki wsypujemy do miseczki, zalewamy je
sokiem, przykrywamy.
Cebulę obieramy i kroimy w piórka. Delikatnie przesmażamy na patelni na rozgrzanym
oleju z dodatkiem
masła. Gdy
cebula się zeszkli dodajemy
rodzynki wraz z
sokiem, koncentrat i
przyprawy. Mieszamy i dusimy na średnim ogniu.
Cebulę odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.Filety kroimy w dzwonka, wkładamy do miski lub do słoika, dodajemy duszoną
cebulą z
rodzynkami, dokładnie mieszamy. Miskę przykrywamy i odstawiamy do lodówki na minimum 5 godzin, a najlepiej na całą noc.
Przepis zgłoszony do akcji www.mójpięknystół.pl