Wykonanie
Drobne, słodkie
ciasteczka.
Kawa, spodeczek, godzina piąta po południu i mamy podwieczorek. Dodać do tego jeszcze książkę albo hordę przyjaciółek – i będzie albo intelektualnie, albo babsko.To takie
herbatniki five o’clock.
Herbatę owszem, polecę, ale bawarkę już nie, bo nie lubię. Szczęście mają posiadacze ogrodów. Albo chociaż balkonów. Wyobraźcie sobie: słońce, zielono, taca z
herbatą i
ciastkami i – rzucamy wszystko, mamy przerwę. A dodajcie do tego jeszcze ćwierkające nad uchem ptaki, pachnące kwiatki, fotele w ogrodzie i osobę, z którą możecie się tym wszystkim podzielić…Marzy mi się
mieć własny ogród i wychodzić do niego, kiedy mi się podoba. Oprócz tego marzy mi się jeszcze wiele rzeczy, jak drzewa
owocowe i przydomowa warzywna manufaktura, ale to już inna bajka. Albo chociaż kącik z
ziołami w kolorowych doniczkach na parapecie. Ale własnym.Przepis na
ciasteczka z książki Siedem rodzajów ciast Icy Provkok.Składniki:120 g
masła lub
margaryny300 g
mąki pszennej220 g
mąki ziemniaczanej1 płaska łyżeczka
proszku do pieczenia75
cukru – ja dałam pół na pół
cukier ciemny i jasny175 ml
śmietany kremówki (30 lub 36%)Przygotowanie:
Margarynę lub
masło roztop w garnuszku. Odstaw i poczekaj, aż ostygnie. W dużej misce wymieszaj wszystkie suche składniki:
mąki,
proszek do pieczenia i
cukier. Dolej
śmietanę i wystudzony tłuszcz. Wymieszaj dokładnie i wyrób ciasto. Jeżeli będzie za sypkie, dolej odrobiny
śmietany lub
masła. Jeżeli za bardzo klejące – podsyp
mąką. Włóż je do lodówki, żeby stężało.Schłodzoną kulkę rozwałkuj na cienki placek i wykrawaj
ciastka okrągłą foremką. W każdym z nich rób drugą dziurkę, mniejszą. Układaj na blachach wyłożonych papierem do pieczenia lub pergaminem, piecz ok. 10 minut w temperaturze 175 o C.