Wykonanie
Jako miłośniczka
czosnku, z okazji Dnia
Czosnku, zorganizowanego na blogu Grumko, czyli w Kuchni Ireny i Andrzeja, przygotowałam zupę
czosnkową rodem z Korsyki, która wg. Jotki smakuje jak ta, podawana w krakowskiej restauracji "Paese". W restauracji "Paese" nie miałam co prawda okazaji być, lecz zupa jest po prostu przepyszna, a ilość
czosnku można regulować wg. własnych upodobań.

4
ziemniaki4-6 ząbków
czosnkulistek laurowypieprzsólstarty
żółty ser - 10 dag ( spora garść)
bagietka do grzanek (ew.
kajzerka,
bułka paryska)
Ziemniaki obrać i pokroić z niedużą kostkę. Podsmażyć, mieszając, w rondlu na
oleju wraz z 4 przeciśniętymi ząbkami
czosnku.Zalać 1 litrem wrzącej
wody, dodać listek oraz
sól i
pieprz do smaku, gotować aż
ziemniaki będą miękkie, ok. 25-30 minut.W międzyczasie przygotować grzanki:
bagietkę pokroić w kostkę lub w plastry i zrumienić na patelni.Wyjąć listek, odłożyć także łyżkę
ziemniaków ( jeśli chcemy, by znalazły się
potem w zupie w całości).Resztę zupy dokładnie utrzeć blenderem lub zmiksować na krem.Dodać starty na tarce
żółty ser, wymieszać. Ew. dosolić lub dosypać
pieprzu do smaku. Ponieważ gotowany
czosnek traci na intensywności, w celu wzmocnienia smaku i aromatu zupy można dodać 1 lub 2 przeciśnięte ząbki świeżego
czosnku, w ten sposób dostosowując jej intensywność do naszego gustu.Zupę przelać do miseczek, podawać z grzankami, posypaną
żółtym serem.