Wykonanie
Upału może nie ma,ale kolor tej zupy tak mnei zachwycił,że nie mogłąm dłużej czekać...musiałam ją zrobić :)
Chłodnikwg przepisu AgnieszkiSkładniki (na 4-6 porcji):kilka małych
buraczków, ich łodyg i liści (posiekanych w półcentymetrowe kostki) - łącznie ok. 3-4 szklanek2-4 łyżki
octu jabłkowego/winnego/spirytusowegook. 750ml
zsiadłego mleka (lub
maślanki,
jogurtu,
kefiru)200g
śmietany 22%kilka świeżych
ogórków1-2 garście posiekanego
koperkusól,
pieprz, szczypta
cukruPosiekaną botwinę włożyć do rondla, zalać jak najmniejszą ilością
wody, tak, aby warzywa były tylko przykryte. Dolać łyżkę
octu i doprowadzić powoli do bardzo delikatnego wrzenia. Nie przykrywać i gotować na malutkim ogniu przez kilkanaście-kilkadziesiąt minut, aż
buraczki przestaną być twarde. Przez cały ten czas
wywar nie powinien bulgotać, jedynie ledwo wrzeć. Doprawić do smaku
solą,
cukrem i
octem. Schłodzić.Schłodzoną zupę połączyć ze
zsiadłym mlekiem lub
maślanką i ze
śmietaną.Dodać
ogórki ( pokrojone w kostkę lub starte na tarce), dodać
koperku, wymieszać.Doprawić do smaku
solą i ewentualnie
octem.I po raz kolejny zapraszam do wziecia udziały w Candy - do wygrania nagroda - niespodzianka!