Wykonanie

Ten wpis jest w pewnym sensie wyjątkowy z dwóch przyczyn. Bazuje on na tym, co pozostało z poprzedniego dania (
bulion warzywny po sajgonkach) a zdjęcie po raz pierwszy zrobiłem aparatem kompaktowym a nie lustrzanką. Pewnie zapytacie - co z tego? No niby nic, ale ciekawe jest to, że piszę dokładnie w tej chwili dwa posty na raz. Ten i na blogu kompaktem.blogspot.com .Uff... ciężko pisać na dwóch blogach naraz. Ok. w przepisie na sajgonki pisałem, aby nie wylewać
bulionu spod warzyw. Przyda się dziś.Składniki:
bulion spod warzyw (patrz sajgonki)
ryżpieczarkimięsosos sojowysos słodko-pikantnyPo tym, jak z garnka został wydobyty farsz do sajgonek został nam
bulion. Należy wsypać do niego
ryż, przykryć i pogotować jeszcze chwilkę.
Ryż powinien wypić cały
bulion będący esencją
smakową kapusty,
marchwi,
grzybów,
kiełków i przypraw. Jest zatem bardzo pyszny.Ale samym risotto nikt się jeszcze nie najadł. Na rozgrzany tłuszcz rzucamy
pieczarki i smażymy aż wypiją tłuszcz i puszczą
wodę.
Potem dorzucamy pokrojonego
indyka (może być
kura,
świnia lub po burżujsku -
wołowina). Całość podlewamy lekko
sosem sojowym i przyprawiamy wedle gustu (czyli na ostro).
Mięso z
grzybami rzucamy na
ryż i polewamy sosem słodko-pikantnym. Można także zrobić to jako drugie danie do sajgonek, ale samymi sajgonkami można się nieźle najeść.