Sernik w makowo-pomarańczowe łaty na czekoladowym spodzie

Wykonanie

Uwielbiam serniki... Ten wspaniały rozpływający się w ustach smak, którym można się delektować łyżeczka po łyżeczce. Dziś zapraszam Was właśnie na taki pyszny, delikatny sernik. Nie jest to jednak tradycyjny wypiek. Mój sernik wzbogaciłam o smaki i aromaty lubiane przez wszystkich domowników - mak, pomarańczowe skórki, a całość dopełniają wspaniałe czekoladowe kamyczki na wierzchu ciasta (,bo deser idealny nie może obyć się bez czekolady). Sernik w makowo-pomarańczowe łaty na czekoladowym spodzie, to idealna propozycja zarówno do codziennej kawy, jak i na świąteczny stół. Spróbujcie.
Składniki:
Na spód:
około 90 -100 g herbatników
3/4 łyżki ciemnego kakao
100 g masła
Na sernik:
1 kg twarogu sernikowego 18% tłuszczu
4 jajka klasy M
2-3 krople aromatu pomarańczowego Delecta
150 g cukru
3/4 szklanki śmietanki uht 12%
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
3/4 szklanki niebieskiego maku
1 duży budyń śmietankowy Delecta
Wykończenie ciasta:
cukier puder do delikatnego oprószenia
Delecta Decorada Kamyczki czekoladowe 40 g
Przygotowanie:
Do misy blendera z nożami wkładamy herbatniki, dokładnie je rozdrabniamy. Dodajemy 3/4 łyżki ciemnego kakao, mieszamy. Masło roztapiamy w garnuszku i bezpośrednio po zdjęciu z palnika wlewamy do rozdrobnionych ciastek. Szybko mieszamy. Tak przygotowaną masę wykładamy na całe dno (natłuszczonej i obsypanej mąką lub wyłożonej papierem do pieczenia) tortownicy. Masę ugniatamy lekko ręką. Tortownicę wkładamy do lodówki na 10-15 minut.
Przygotowujemy dwie miski. Do jednej wkładamy cały twaróg sernikowy z wiaderka. Do sera dolewamy 3/4 szklanki śmietanki 12%, budyń i aromat pomarańczowy, miksujemy. Następnie dosypujemy cukier, znów miksujemy. Po czym dodajemy po jednym żółtku, ciągle miksując.
W drugiej misce ubijamy dokładnie 4 białka. Pianę z białek przekładamy delikatnie do sernikowej masy, całość mieszamy łyżką (od boków) aż do połączenia.
Masę dzielimy na 2 części. Do jednej dosypujemy 3/4 szklanki niebieskiego maku oraz 2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej. Mieszamy całość delikatnie łyżką (! nie mikserem).
Tortownicę z ciasteczkowym spodem wyciągamy z lodówki. Nakładamy kolejno 1 łyżkę masy makowo-sernikowej, obok łyżkę czystej masy sernikowej, znów łyżkę masy makowo-sernikowej, itd. Gdy wyłożymy cały spód, w ten sam sposób postępujemy z następną warstwą ciasta, aż do wyczerpania składników.
Sernik wkładamy na środkowy poziom do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy około 75-80 minut. ! Uwaga czas pieczenia uzależniony jest od rodzaju piekarnika. Po około 65 minutach należy sprawdzić "stan upieczenia" sernika.
Gdy sernik się upiecze nie wyciągamy go od razu, ale uchylamy drzwiczki piekarnika i zostawiamy na parę minut (w wyłączonym piekarniku).
Ostudzony i wyciągnięty z formy sernik oprószamy delikatnie cukrem pudrem, a następnie cały wierzch sernika obsypujemy czekoladowymi kamyczkami od Delecta.
Sernik przechowujemy w lodówce.
* przepis własny - wynik eksperymentu z ulubionymi rodzinnymi smakami. Przepis podstawowy (sernik bez dodatku) ze starego rodzinnego zeszytu.
Smacznego