Wykonanie

Szybkie danie dla osób które nie lubią wyrzucać resztek jedzenia z obiadu. Dłuższa wersja dla osób gotujących idealne porcje :) I tak dziś na talerzach znalazły się, coś al'a paszteciki z
ciasta francuskiego, nadziane tym co pod rękę podeszło. Szybko, tanio, niebezpiecznie ( Bóg jeden wie co z tego wyjdzie).Ale nie było tak źle. Niestety gotowy produkt nie doczekał się zdjęć, został rozszarpany, wprost z blachy :). Tak więc cóż z tego wyszło już mówię:Pasztecik z
kurczakiem,
pieczarkami i
serem, oraz w stylu Mexico, z
mięsem mielonym,
czerwoną fasolą, w pikantnym
sosie pomidorowym z
serem :)Do przygotowania Pasztecików potrzebujemy:2 paczki
ciasta francuskiegogarść
mięsa z kurczakagarść
pieczarekser tarty
cebula lub
szalotkaczosnekgarść
mięsa mielonego najlepiej z
łopatkizioła prowansalskieczerwona fasolakoncentrat pomidorowysos pomidorowysól,
pieprzjajkoNa początek farsze : ( Mi zostały takie z obiadów, ale wy możecie wpakować do środka co tylko dusza zapragnie)
Kurczaka siekamy, dodajemy
cebule, pokrojone w plastry
pieczarki i
zioła prowansalskie. Wrzucamy
kurczaka na patelnie, gdy już zacznie się ścinać, wsypujemy doprawione
pieczarki z
cebulką i smażymy ok 5 - 7 min . Staramy się rzadko mieszać. Byle by się nie spaliło. W tym samym czasie, na małą ilości
oleju, wrzucamy do drugiego naczynia
mięso mielone wymieszane z
cebulą w kostkę,
czosnkiem wyciśniętym przez praskę. Smażymy, do momentu, aż
mięso stanie się tylko lekko różowawe, pakujemy łyżkę koncentratu i przesmażamy jeszcze minutę. Dodajemy
sos pomidorowy( gesty!),
fasolę, gotujemy do zagrzania
fasoli,doprawiamy na ostro, i gotowe. Podane nadzienia równie dobrze sprawdzą się w tortillach, naleśnikach, lub jako samodzielne danie.W założeniu dobrze by było gdyby farsze nie były gorące, a najlepiej z dnia poprzedniego.Przygotowujemy
ser, ścierając go na tarce o dużych oczkach. Następnie kroimy
ciasto francuskie tak, by z dwóch rolek otrzymać 16 równych prostokątów. Nakładamy słuszną łyżkę farszu na 8 prostokątów, posypujemy od
serca serem, przykrywamy prostokątem z
ciasta francuskiego i starannie sklejamy. Można boki potraktować widelcem, tworząc ładny wzorek, a wierzch dobrze jest naciąć w poprzek. Na koniec, maziamy wszystko rozkłóconym
jajem można posypać grubo mieloną
solą bądź
pieprzem.I teraz
magia, do pieca. Piekarnik nagrzany do 220 stopni i wkładamy nasze paszteciki. Ale to nie wszystko po 5 min zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy 12-15 min.A na końcu staramy się, by choć jeden został nam do spróbowania. Polecam na gorąco i na zimnoSmacznego!