Wykonanie
Cześć =)
Mostek wołowy, jest twardym
mięsem wymagającym wielogodzinnego duszenia lub pieczenia. Ale efekt końcowy zdecydowanie wynagradza godziny czekania.
Mięso staje się bardzo delikatne, o przyjemnej włóknistej, lecz miękkiej strukturze i wspaniałych walorach
smakowych. Dziś Kasztanowa Kuchnia zaprasza na
mostek wołowy duszony z
cebulą. Opcjonalnie można wrzucić do duszenia kilka
suszonych grzybów, których smak świetnie komponuje się z wytrawnym, wołowym sosem =)
Potrzebne będą:- ok. 2 kg
mostka wołowego-
sól,
pieprz, ulubiona mieszanka
ziołowa, np. Marynata Staropolska Kamisa- 2
cebule pokrojone w
pióra- 2-3 ząbki
czosnku drobno posiekane- 1-2 łyżki
mąki, np. ryżowej- duża garść posiekanej
natki pietruszkiSposób wykonania:1) Z
mięsa skrawamy nadmiar tłuszczu, aby powłoka tłuszczowa, która z reguły pokrywa jedna stronę płatu mostka, była tylko na ok. 1-2mm.2)
Mięso przyprawiamy obficie
solą,
pieprzem i
ziołami, wkładamy do garnka (lub głębokiej patelni), w którym będzie się dusiło stroną tłuszczowa do dołu i zostawiamy w przyprawach na całą noc, albo przynajmniej na kilka godzin.
3) Przed duszeniem trzymamy garnek z
mięsem w temperaturze pokojowej ok. godziny. Następnie stawiamy garnek na gazie i obsmażamy
mięso na złocisto-brunatny kolor z każdej strony, po ok. 5 minut. Obsmażanie zaczynamy od strony
mięsa pokrytej tłuszczem, więc nie potrzeba już dodatkowego tłuszczu do smażenia.
4) Unosimy
mięso i wrzucamy na dno garnka
cebulę, po czym kładziemy
mięso z powrotem na
cebulę i podsmażamy kilka minut.5) Dodajemy do garnka
wodę w takiej ilości, żeby nie przykrywała całkiem
mięsa, doprowadzamy do wrzenia, przykrywamy, zmniejszamy gaz do minimum i dusimy 2 godziny. Następnie przewracamy
mięso na drugą stronę i dusimy kolejne 2 godziny.
6) Na koniec zagęszczamy sos niewielką ilością
mąki. Można użyć
mąki dowolnej, ale ryżowa bardzo dobrze sprawdza się w sosach, sprawiając, że sos staje się bardziej aksamitny, nie typowo "mączny". Dodajemy posiekaną
pietruszkę i gotujemy jeszcze kilka minut.7) Przed podaniem kroimy
mięso w plastry w poprzek
tkanki.
Smacznego =)Agnieszka