ßßß
Cebulkę i natkę siekamy, czosnek przeciskamy przez praskę, łączymy z mięsem.Naszą masę mięsno-warzywną posypujemy pieprzem i mieszamy.Gdy wszystkie składniki się połączyły, formujemy zgrabne kotleciki mielone.Co w nich takiego nietradycyjnego?Zamiast stać godzinę przy patelni i przewracać kotlety, napawać się jakże pysznym zapachem palonego tłuszczu a na koniec sprzątać całą kuchnię i wietrzyć mieszkanie proponuję przygotować blaszkę do pieczenia.Wyłóż ją papierem do pieczenia i rozgrzej piekarnik do 180º. Mielone kotlety ułóż na blaszce i do piekarnika!
Proste? Pewnie, że tak!Piekarnik odwala za Ciebie całą brudną robotę, a Ty masz czas zrobić surówkę do obiadu (przepis już jutro!) i nawet przygotować się do wyjścia na spotkanie.Takie kotleciki piekę około 25 min (gdy nasze mielone kotlety wyszły troszkę większe można potrzymać je chwilę dłużej w piekarniku).Ja w swoim przepisie pomijam sól, mąkę i bułkę tartą, uważam że wersja pieczona nie wymaga tych składników.Zamiast soli można użyć ulubionych przypraw lub wzbogacić przepis o drobno starą marchewkę, groszek lub kukurydzę (praktycznie wszystko się nadaje by urozmaicić smak tego dania).Dzięki temu banalnemu odkryciu mielone kotlety w nietradycyjnej formie goszczą u nas częściej niż dotychczas.
100% smaku, 0% tłuszczuA jakie dania Wy przygotowujecie w ciągu tygodnia pracy?PozdrawiamSmakUla.Podziel się...