Wykonanie
Zastanawialiście się kiedyś, ile
maku jest w gotowych masach makowych? Dla tych co nie wiedzą ile go tam jest i z czym jest zmieszany, ta niewiedza będzie zbawienna... U mnie w domu nigdy nie wykorzystywało się gotowych mas, zawsze suchy
mak najpierw się parzyło, później mieliło i dodawało ulubione dodatki. Czasu to zajmuje całkiem sporo, ale smak i przede wszystkim udany wypiek wynagradzał wszystko. Kiedyś miałam okazję upiec drożdżówki właśnie z gotową masą
makową. Przed upieczeniem wyglądały całkiem ładnie, a i masa nie była w smaku najgorsza (chociaż mi się wydaje, że lekko gorzkawa). To co zostało z niej po upieczeniu, to była piana i trochę spalonego, suchego
maku... Decyzja, czy skorzystacie z gotowej czy przyrządzicie własną należy już do Was :-)Składniki:500 g
makumleko - ile
mak wchłonie. Ok 4 szkl100 g
rodzynek50 g
suszonej żurawiny50 g posiekanych
orzechów włoskich1/2 szkl posiekanej kandyzowanej
skórki pomarańczowej6 łyżek
miodu1 łyżka
masła2 łyżki orzechówki1 łyżeczka
cynamonuaromat migdałowy1.
Mak płuczemy. Kilka
razy przelewamy zimną
wodą i przecedzamy przez bardzo gęste sitko. Do garnka z grubym dnem dajemy
mak i zalewamy go
mlekiem, a następnie parzymy na małym ogniu do momentu, aż
mleko zostanie prawie całkowicie wchłonięte.
Mak musimy co jakiś czas zamieszać, aby się nie przypalił.Kiedy poznaję, że
mak jest już dobry? Kiedy podwoi swoją objętość i w smaku będzie w miarę miękki.2. Wystudzony
mak mielimy 3
razy w maszynce do
mielenia mięsa na najmniejszym sitku (u mnie 3mm).3. Do
maku dodajemy
bakalie,
masło,
wódkę,
miód i
przyprawy. Masa jest od razu gotowa do użycia.SMACZNEGO :-)