Wykonanie

Musiałam znaleźć jakiś sposób na spożytkowanie zupek chińskich, które ciągle przeszkadzały mi w szafce. Nie lubię ich jeść, raz na rok, na jakimś wyjeździe... zdarza się. A
potem sprawdzam czy się nie świecę ;) No, ale wyrzucić nie wypada. Postanowiłam więc zrobić
sałatkę. Dodałam do niej co prawda
przyprawę z zupki, więc świecenie się nadal wchodzi w grę, ale Wy jeśli macie ochotę możecie przyprawić sobie ją inaczej ;)Składniki:- 1
udko kurczaka - wędzone- 2 opakowania zupki chińskiej-
przyprawa z jednego z opakowań (u mnie
kurczak curry)- pół
czerwonej papryki- pół puszki
kukurydzy konserwowej- 3 średniej wielkości
ogórki konserwowe- 2 łyżki
majonezu-
pieprz do smakuPrzygotowanie:1.
Makaron dokładnie kruszymy, otwieramy opakowania i wysypujemy na talerz, zasypujemy jednym opakowaniem
przyprawy. Zalewamy niewielką ilością wrzątku, przykrywamy i odstawiamy na kilka minut.2. Jeśli
makaron wchłonie całą
wodę, a nadal w niektórych miejscach jest twardy, dodajemy jeszcze trochę wrzątku i na chwilę odstawiamy. A jeśli
makaron jest miękki, a trochę
wody zostało, odsączamy go na durszlaku.3. Kroimy
mięso z kurczaka na nieduże kawałki,
paprykę w kostkę,
ogórka konserwowego dosyć drobno. Przekładamy wszystkie składniki do miski, dodajemy
makaron,
kukurydzę,
majonez i mieszamy dokładnie.4. Ponieważ
przyprawa (
kurczak curry), której użyłam sama w sobie była już słona, nie było potrzeby solenia sałatki, doprawiłam ją więc do smaku tylko
pieprzem.Jeśli chcesz być na bieżąco z przepisami pojawiającymi się na blogu, zachęcam do polubienia funpage'a :)