Wykonanie
Jeszcze parę lat temu nie wyobrażałam sobie obiadu bez
ziemniaków. I chyba mi się przejadły a może to lenistwo? Od jakiegoś czasu króluje
makaron i
ryż ale...Ostatnio wynalazłam taki oto wynalazek ziemniaczany, który spokojnie może być traktowany jako danie samo w sobie (kaloryczność o mocna strona tej potrawy).Musimy
mieć bardzo niewiele:2 kg
ziemniaków500 ml
mleka500 ml
śmietany 30% (jeśli to Wam się wydaje zbyt wiele, to zredukujcie o połowę)1 duża
cebula2 ząbki
czosnkułyżka
soli1 łyżka
masłaPiekarnik ustawiamy na 240 stopni.
Ziemniaki obieramy i kroimy w plastry (o grubość ok. 1 cm). Wrzucamy je do dość dużego garnka izalewamy
mlekiem,
śmietaną. Dorzucamy do tego pokrojoną (może być dość grubo)
cebulę, drobno rozdrobniony
czosnek i
sól. Całość gotujemy aż
ziemniaki będą lekko miękkie (ok. 20- 30 min).Tak przygotowane
ziemniaki mogą teraz czekać na gości lub zostać od razu włożone do piekarnika jeśli wszyscy są na miejscu.
Zanim włożymy
ziemniaki do piekarnika przekładamy je do żaroodpornego naczynia, którewcześniej smarujemy odrobiną
masła. Kiedy naczynie wypełnione jest naszymi
ziemniakami w
mlecznym sosie, resztę
masła dajemy na wierzch zapiekanki i wkładamy do gorącego piekarnika na ok. 15-20 min (aż góra się zarumieni).Już sam zapach powala...Jak już wspominałam
ziemniaki można potraktować jako danie piątkowe. Pyszne, tanie i szybkie w przygotowaniu. Polecam:)