Wykonanie
Miękki i pulchny pancake z
pomarańczami, a do tego
syrop z czarnego bzu. Ostatnio wpadliśmy z T. na to połączenie i wyszło naprawdę świetnie. Szybko i łatwo.Składniki:2 szklanki
mąki2
jajka1 i 1/2 szklanki
mleka75 g rozpuszczonego
masła3 łyżeczki
proszku do pieczenia1/3 szklanki
cukruszczypta
soli2 słodkie
pomarańcze pokrojone w małe kawałki
Mąkę przesiać, roztrzepać
jajka, dodać
mleko i pozostałe składnikami, na końcu dodając
masło. Odstawić na 10 minut. Ciasto smażyć na suchej patelni teflonowej, bez dodatkowego tłuszczu, na średnim ogniu, żeby miała czas wyrosnąć. Przewrócić delikatnie na drugą stronę, zdejmować z patelni i na talerzu polewać
syropem z czarnego bzu.Składniki:20-40 baldachimów czarnego bzu1 kg
cukru1 l.
wodysok z jednej
cytrynyKwiaty zbieramy w suchy,
słoneczny dzień (najlepiej takie, które są w początkowej, a nie w końcowej fazie kwitnięcia). Zrywamy je delikatnie i równie delikatnie układamy je w misie lub w worku (nie zamykamy go). Pamiętajmy by nie zrywać zbyt wielu kwiatostanów z tego samego drzewa. Po przyniesieniu ich do domu rozkładamy delikatnie kwiaty bzu na papierze, by umożliwić ewentualnym ich mieszkańcom ewakuacjęNie należy potrząsać baldachami, pozbywamy się bowiem wtedy nie tylko robaczków, ale i pyłku kwiatowego. Następnie, bezpośrednio nad naczyniem w którym będziemy przygotowywać
syrop, odcinamy kwiaty bzu tak, by zachować jak najmniejsze części zielonych gałązek (mogą nadać syropowi gorzkiego posmaku). Im więcej mamy kwiatów, tym mocniejszy będzie nasz produkt końcowy, jednak nawet z 10-15 dużych baldachów otrzymamy aromatyczny, delikatny
syropPo oberwaniu kwiatów przygotowujemy zalewę: zagotowujemy
wodę z
cukrem i
sokiem z cytryny i wrzątkiem zalewamy kwiaty (wszystkie muszą być zakryte
syropem), przykrywamy i odstawiamy na 2-4 dni, delikatnie mieszając zawartość naczynia mniej więcej raz dziennie. Następnie dokładnie filtrujemy
syrop i przelewamy do wyparzonych butelek; jeśli chcemy przechowywać go dosyć długo,
syrop należy zapasteryzować (możemy zagotować go tuż przed wlaniem do butelek).
Syrop, który nie jest pasteryzowany przechowujemy zawsze w lodówce, a pasteryzowany – w piwnicy. Po otwarciu
syrop przechowujemy w lodówce.