Wykonanie
...czyli czas na - śniadanie!Dzisiaj jak tylko wstałam, poszłam do kuchni i zaczęłam pichcić mi i mojej jeszcze wtedy przewracającej się na prawy bok siostrze - proste, szybkie i lekkie śniadanko!Pokroiłam świeże
pieczywko:
Jajka sadzone, smażone na teflonie (
zero tłuszczu - zawsze tak je smażę):
Kawa!
Bułeczki z pyszną
wędliną,
serem żółtym,
ogórkiem.
Jajko doprawione
pieprzem i
solą, ze
szczypiorkiem.
Żółtko płynne - uwielbiam:
A na deser?
Kawa z mlekiem i startą
czekoladą (bez
cukru,
mleko 0,5%), rogalik z dżemorem!
Uwielbiam takie zwykłe śniadania! Szczególnie gdy mam urlop i nic mnie nie
goni!Patrząc na te zdjęcia dochodzę do wniosku, że czas zainwestować w nowy aparat...bo jak na razie wszystkie zdjęcia robię telefonem i jak dla mnie jakość jest marna. Dlatego - może z czasem, się dorobię!O! A tu jeszcze moja zaspana siostra pałaszująca
kawkę :)
Czy Wy też odetchnęliście po burzy? :)