ßßß
Wróciłam do domu :)Trudno ubrać w słowa emocje,które mi towarzyszą.Jestem ogromnie szczęśliwa,że mogę już być w miejscu, w którym czuję sięcałkowicie bezpieczna,spokojna, swobodna, kochana.Z pewnością w kolejnychpostach będę powracaćdo mego pobytu w UCK -dziś nie mam na to ochoty...Podzielę się natomiast smakowitym daniem,które przygotowałamku radości własnej, domowników i gości :)30 dag wędzonego boczku pokroiłam w plastry i smażyłam na patelni, aż zrobił się chrupiący.Gotowy boczek przełożyłam na talerz a na tej samej patelnizasmażyłam 4 duże pieczarki pokrojone w cienkie cząstki.Gdy wyparowała z nich woda dodałam oliwę, posiekaną białą cebulę i kiełbasę podwawelską pokrojoną w plasterki.Na końcu dołożyłam 30 dag kiszonej kapusty.Chwilę smażyłam po czym połączyłam z boczkiem.
Doprawiłam białym pieprzem i nasionami kolendry - ziarnawcześniej rozdrobniłam w moździerzu.Wlałam dwie łyżki octubalsamicznego.Opakowanie ozdobnegomakaronu "łazanki"ugotowałam al dente w osolonym wrzątku z dodatkiemłyżki oliwy.Makaron odcedziłam i szybkopołączyłam ze składnikami z patelni.Całość dokładnie wymieszałam, cały czas podgrzewając.Porcje ozdobiłam sałatą, cząstkami pomidora i natką pietruszki.Bardzo smacznie polecam :)Dobrej nocy.