Wykonanie
Pyszne, kruche
ciasteczka. Bardzo lubię takie. Niestety wybrałam trochę za duże foremki (kwadratowe) i strasznie mi się brzegi kruszyły. Nie mówiąc już o tym, jak rozpadały się te z "okienkiem" ;) ale drobne serduszka były idealne :) i właśnie im drobniejsze te
ciasteczka, tym lepiej.A skąd taka nazwa? od proporcji :)
CIASTKA "1, 2, 3"składniki:- 100g
cukru pudru- 200g
margaryny- 300g
mąki pszennej- 1
żółtko- 1 łyżka
mąki ziemniaczanejPołączyć ze sobą wszystkie składniki, wyrobić z ciasta jednolitą kulę, zawinąć w folię i odstawić na godzinę do lodówki.Rozwałkować na grubość ok. 4mm (ja wałkowałam
między 2 kawałkami folii spożywczej - polecam tę metodę zamiast podsypywania
mąką).Wycinać drobne
ciasteczka i piec ok. 6-7 minut w temp. 180°C.WERSJA
KAKAOWA: ja przed schłodzeniem podzieliłam ciasto na 2 nierówne części, do mniejszej dodałam 1 łyżkę
kakao . Gdyby ciasto zrobiło się za twarde, można dodać 1 łyżeczkę
białka (ja nie musiałam).
Możecie zostawić
ciastka same, suche. Takie też są super :) Ale żeby nie były, jak to określił G. "takie same jak wszystkie", możecie je udoskonalić, dodając do nich krem z
mleka w proszku. Jest szybki i prosty, a sporo zmienia :)składniki:- 2 ubite
białka- 1/2 kostki (125g)
margaryny- 300g
cukru pudru- 200g
mleka w proszku- 2 łyżki
spirytusu (użyłam
wódki)Wcześniej należy wszystko, co schłodzone, wyjąć i zostawić, żeby miało temperaturę pokojową.Wymieszać ze sobą dokładnie. Jeśli krem nie jest na tyle gęsty, żeby można go było wyciskać szprycą i zachowywał kształt, powinno wystarczyć odstawienie go na 10 minut pod przykryciem.Nakładać szprycą na
ciastka i zostawić do wyschnięcia na 24h (u mnie wystarczyła 1 noc).Należy spożyć w ciągu 1 , 5 tygodnia (bez chowania w lodówce).źródło: forum cincin.cc
