ßßß
Składniki1 duży kurczak1 słoiczek pasty ajwar ok. 4 czubate ,łyżki – najlepiej własnej roboty ( tu przepis 😉 )2 łyżki słodkiej mielonej papryki1 łyżeczka ostrej mielonej papryki3 łyżki tartego sera twardego1 płaska łyżka cukrusól do smakuolej do natarcia kurczaka1 cebula -duża1 duża, świeża ,czerwona papryka
Kurczaka płukamy , porządnie oczyszczamy z wszelakich piórek , pałek , itp . Do miseczki wkładamy pastę ajwar , starty ser , łyżeczkę ostrej papryki , jedną łyżkę słodkiej papryki – mieszamy wszystko . Tą pastę wkładamy pod skórę , tak jak na zdjęciu wsuwając palce pomiędzy nią , a mięso – jest to bardzo proste i naprawdę nie obawiajcie się tej czynności . Jak już napakujemy nią miejsca na udach ( lekko nacinamy skórę , żeby zrobić otwory , przez które zapakujemy nadzienie 😉 ) , na piersiach itp. gdziekolwiek jeszcze nam się uda ją wsunąć, to przystępujemy do natarcia całego kurczaka , delikatnie po wierzchu mieszanką soli , łyżki cukru , papryki słodkiej i oleju ( 1 łyżka ) . Dokładnie natartego ze wszystkich stron układamy na pokrojonej w piórka cebuli i świeżej papryce , na blaszce do pieczenia . Zapiekamy w piekarniku w temperaturze około 150 C z termoobiegiem, przez 60 minut , pilnując żeby się nie przypalił i w razie potrzeby lekko zakrywając folią te partie , które zbyt ciemnieją . Po tym czasie mamy doskonałego pieczonego kurczaka z węgierską nutą .. Smacznego 😉