ßßß
Już jakiś czas temu na blogach widziałam pesto z liści rzodkiewki i zamierzałam je zrobić. Nie odważyłam się jednak na pesto z liści rzodkiewek kupionych nawet na straganie, bo nie wiedziałam, czym były nawożone. W tym roku sami posialiśmy rzodkiewki w ogrodzie o mogłam wreszcie takie pesto wypróbować. Jest z orzechami włoskimi, bo mam jeszcze zapasy własnych i bez parmezanu , wegańskie – było robione w trakcie pobytu w domu starszej córki.opakowanie pełnoziarnistego makaronu ( u mnie uszka Lubelli)ok. 1, 5 szklanki liści młodych rzodkiewekgarść orzechów włoskicholiwasól, pieprz z młynkaMakaron ugotowałam al dente. Umyte liście rzodkiewek miksowałam z orzechami, dolewając powoli oliwę. Na koniec posoliłam lekko, dodałam pieprzu czarnego z młynka. Wymieszałam z makaronem.
Liście rzodkiewek mają lekko pikantny smak, pesto więc doskonale pasowało do łagodnego w smaku makaronu , ożywiło i podkreśliło jego smak.Polecam wszystkim, którzy mają rzodkiewki z pewnego źródła.Smacznego !