Wykonanie
To kolejne danie, które robię „na zamówienie” – będzie i na Wigilię, obok pierogów z
kapustą i
grzybami, które prezentowałam rok temu. Kiedy robiliśmy zakupy przedświąteczne w markecie, dzieci zaciągnęły mnie do stoiska, gdzie można było zjeść podgrzane, kupione na miejscu pierogi i łazanki. Te ostatnie tak im posmakowały, że zamówiły sobie na Wigilię, zamiast kulebiaka, który cieszy się mniejszym powodzeniem. Wczoraj gotowałam już przy pomocy córek pierogi i postanowiłyśmy zrobić trochę łazanek na próbę. Są z takiego samego ciasta, z jakiego robię pierogi i uszka.Ok. 3 szklanek
mąkiłyżka
oliwysól do smakuwrząca
wodadwie
cebulePonieważ ja
kapustę robię bez
cebuli, do łazanek usmażyłam ją osobno na
oleju, gdy się zrumieniła, dodałam
kapustę z
grzybami, trochę dopieprzyłam i wymieszałam.
Mąkę wsypałąm do miski, posoliłam, dodałam
oliwę,
potem dolewałam wrzątek i mieszałam tak długo, aż ciasto stało się plastyczne. Wyjęłam je z miski i wyrobiłam na omączonym blacie, zostawiłam na kilkanaście minut, żeby ostygło do temperatury pokojowej.
Potem odrywałam odpowiednie kawałki, córka wałkowała na grubość ok. 3 mm i kroiła na kwadraty. Ja ugotowałąm je w osolonym wrzątku z dodatkiem
oleju, żeby się nie sklejały. Gotowałam ok. 5 minut od wypłynięcia na wierzch.Odcedzone i przelane zimną
wodą wymieszałam z
kapustą z
grzybami i
cebulą. Opinia – o wiele lepsze, niż sklepowe. No, ba ! Powtórka w Wigilię. Smacznego !