Wykonanie

To jest mój pierwszy przepis na muffiny. Wielokrotnie przez mnie modyfikowany, dodawałam drobno startą
czekoladę,
wiórka kokosowe i wiele innych – zawsze wychodzą! Jedyny minus jak dla mnie jest taki,że najlepsze są tylko w dniu upieczenia, na drugi dzień też są dobre,ale to już nie to! Jednak przepis warty do przetestowania! Czarne, mocno
czekoladowe i w środku kawałki
białej czekolady ….mmmm!Składniki suche:250 g
maki pszennej2 łyżeczki
proszku do pieczenia1/2 łyżeczki
sody oczyszczonej175 g
cukru2 łyżki
kakao150 g
groszków czekoladowych lub posiekanej
czekoladySkładniki mokre:250 ml
mleka lub
maślanki90 ml
oleju1 łyżeczka ekstraktu z
wanilii lub
zapach waniliowy1
jajko
Wykonanie:Suche składniki wymieszać w misce. Mokre składniki dokładnie połączyć w drugiej misce. Mokre wlać do suchych, parę
razy niedbale wymieszać szpatułką. Chodzi o to, aby się płyn połączył z masą suchą. Teraz tajemnica udanych muffinek: Ciasto ma być jak najbardziej grudowate, wtedy są one puszyste, a jak wymieszamy dokładnie na gładką masę, będą ciężkie i twarde. Powstałą masę nakładamy do papierowych papilotek do 2/3 ich wysokości. Pieczemy 20 minut w temperaturze 200°C. Wkładamy je do nagrzanego piekarnika. Mi wychodzi około 21 muffinek.SMACZNEGO !!!