Wykonanie
Ciasto z dzisiejszego wpisu to z pozoru zwykły jabłecznik. Kruche ciasto z
jabłkowym wypełnieniem. Jednak dodatek
likieru pomarańczowego przeniósł mnie w zupełnie nowe obszary smaku. Okazuje się, że gorzkawy
Grand Marnier świetnie pasuje do lekko kwaśnych
jabłek. Połączenie tych smaków idealnie scala masa, w której zatopione są
jabłka, a która po upieczeniu zamienia się w pyszną, kremową piankę.(forma o średnicy 24cm)Ciasto:250g
mąki2 łyżki
brązowego cukruszczypta
soli125g
masła1
jajkoWypełnienie:1kg
jabłek (ja użyłam renety)sok z 1/2
cytryny50ml
Grand Marnier6
jajek (oddzielnie
żółtka i
białka)75g
brązowego cukru75g
mąki1 łyżeczka
proszku do pieczeniapłatki migdałoweMąkę wymieszać z
solą i
cukrem. Dodać posiekane
masło i
jajko. Zagnieść szybko ciasto, zawinąć w folię i wstawić do lodówki na 30 minut.
Jabłka obrać, pokroić w cząstki i skropić
sokiem z cytryny i połową
likieru.
Żółtka zmiksować na puszysty krem. Dodać resztę
likieru i 2 łyżki ciepłej
wody, cały czas miksując. Do masy dodać
mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia.
Białka ubić na sztywną pianę dodając po trochu
cukier. Do masy
żółtkowej dodawać po jednej łyżce piany z
białek i delikatnie wymieszać.Ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować i wylepić nim formę, której spód należy pokryć papierem do pieczenia, a boki lekko natłuścić. Wylać na spód połowę masy. Na
masie ułożyć
jabłka. Przykryć je resztą masy. Posypać
płatkami migdałowymi. Piec 50 minut w 180 stopniach.Smacznego!