ßßß
Myślę, że większość z nas kojarzy to ciasto. Może pieczone w innej formie, może bez kremu, za to z polewą, ale jest niezaprzeczalnie związane z dzieciństwem. Muszę przyznać, że nie jadłam go od wielu lat. Myślałam, że przepis gdzieś przepadł, ale przeglądając ostatnio stary zeszyt z przepisami mojej mamy znalazłam stronę z wyblakłym, prawie niewidocznym już przepisem. Nosił tytuł "czarny placek". Od razu wiedziałam, że to "murzynek" z moich wspomnień. Na szczęście udało mi się odczytać składniki, ale brakło sposobu przygotowania. Wspólnymi siłami z mamą udało się nam odtworzyć przepis na nowo i oto jest - Murzynek - smak mojego dzieciństwa.(forma 22x29cm)200g masła250g cukru4 łyżki wody4 łyżki kakao4 jajka (oddzielnie białka i żółtka)160g mąki3 łyżeczki proszku do pieczenia1 łyżka octucukier puder
Rozpuścić w rondelku masło, dodać cukier, wodę, kakao i zagotować. Ostudzić i zmiksować z żółtkami. Odłożyć pół szklanki kremu. Do reszty dodać mąkę, proszek do pieczenia, ocet i zmiksować. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać w masę.Formę natłuścić lub wyłożyć papierem do pieczenia. Wlać ciasto i piec 40 minut w 180 stopniach. Odstawić do całkowitego ostygnięcia. Dopiero wtedy przekroić ciasto, posmarować odłożonym wcześniej kremem i przykryć drugą warstwą. Posypać cukrem pudrem.Smacznego!