Wykonanie
Jak widać na powyższym zestawieniu, płatkom tym nie można nic zarzucić (choćbym nie wiem jak się starała :)) Tak więc:* są świetne dla osób na diecie bezglutenowej,* nie zawierają pszenicy (która jak zapewne wiecie, nie cieszy się ostatnio dobrą opinią)* nie zawierają
nabiału (weganie, coś dla Was:))* nie znajdziecie w nich sztucznych barwników,* brak w nich konserwantów,* są wolne od sztucznych polepszaczy smaku,* produkowane są bez użycia GMO,* nie znajdziecie w nich również tłuszczy utwardzonych,* w większości są to produkty organiczne!Oprócz
płatków przedstawionych na zdjęciach, Rosie's ma w swojej ofercie również crunchy,za którymi ja osobiście nie przepadam (żadnej firmy).Jednak jeśli lubicie mocno chrupiące, słodkie, lepiące się
płatki - polecam spróbować. :)stanowiących bazę do szybkiego przygotowania koktajli.Mnie najbardziej posmakowała bananowa - dobrze komponuje się z gorącym
mlekiem kokosowym i
płatkami kokosa. Oprócz niej dostępna jest również karmelowa (i to intensywnie - dobrze smakuje w połączeniu z puree z
gruszki i
mlekiem sezamowym) oraz pomarańczowa, przy czym ta ostatnia jest bardziej orzeźwiająca niż pozostałe - ja połączyłam ją z
sojowym mlekiem czekoladowym i kruszonym ziarnem
kakao. Pychota!