Wykonanie
Ten
dżem morelowy jest tak cudowny, że naprawdę trzeba się mocno powstrzymywać żeby nie wyjeść całego z garnka zanim trafi do słoików. Na razie schowałam go głęboko bo jak znam życie to Żarłoczek jadłby słoik za słoikiem. Szkoda, że nie miałam więcej
moreli do przerobienia, ale w przyszłym roku zrobię go duuuużo !
Morele to nie tylko
owoce do deserów. Można je zalać słodko-kwaśną marynatą i otrzymamy doskonały dodatek do
mięs albo
wędlin . Jeśli lubicie
morele to zróbcie sobie koniecznie
kawę Morelowe Love - bajka !
czas przygotowania : ok. 15 minut + 90 minut smażeniaskładniki :1,5 kg
moreli (waga po usunięciu pestek)700 g
cukru2
cytryny250 g
migdałów łuskanych
sposób przygotowania :
morele dokładnie umyłam i osączyłam. Poprzekrawałam i usunęłam pestki,
owoce pokroiłam na ćwiartki. Połowę wymieszałam z
cukrem i
sokiem wyciśniętym z dwóch średnich
cytryn. Odstawiłam na godzinę.
Migdały zalałam wrzącą
wodą i zostawiłam w niej aż przestygła. Odcedziłam i obrałam ze skórki a następnie pokroiłam w słupki. Wsypałam na suchą patelnię i podgrzewałam mieszając aż zaczęły się rumienić. Odstawiłam.
Owoce z
cukrem i
sokiem cytrynowym podgrzewałam na małym ogniu aż się zagotowały. Smażyłam powoli ok. 45-60 minut aż prawie się rozpadły. Dorzuciłam resztę
owoców i smażyłam kolejne 30 minut.
Dżem cały czas powinien lekko pyrkotać. Trzeba usuwać też pianę wytwarzającą się na powierzchni - ja jej nie wyrzucam tylko zbieram do miseczki a
potem zjadam sobie z bułeczką.Na koniec do
dżemu dodałam podprażone
migdały, wymieszałam dokładnie. Wrzący
dżem nałożyłam do wyparzonych słoiczków, zakręciłam i zostawiłam do wystudzenia stawiając do góry dnem.Z tej ilości składników wyszło mi 6 słoików
dżemu o poj. 0,3 lPomysł podpatrzyłam na Kuchnia+ w programie Maryli Musidłowskiej, ale ja nie dodawałam
cukru żelującego tylko zwykły i smażyłam przez to dłużej żeby
dżem naturalnie zgęstniał.