Wykonanie
Chleb w całość z
mąki żytniej, z dodatkiem niewielkiej ilości pestek
słonecznika i dyni - tak dla smaku i dlatego, że lubimy jak coś chrupie. Ten
chleb dobrze się kroi nawet gdy jest jeszcze niezupełnie wystudzony. Podłużne, wąskie i zgrabne bochenki są też wygodne do porcjowania. A czy smakuje musicie przekonać się sami - ja zaręczam, że jest pyszny i warto go sobie upiec.
czas przygotowania : ok. 14-15 godzinskładniki :220 g zakwasu żytniego500 g
mąki żytniej pełnoziarnistej300 g
mąki żytniej typ 580550 g
wody20 g
cukru zwykłego25 g
soli70 g łuskanych pestek
słonecznika70 g łuskanych pestek dynido foremek - 2 łyżeczki
oleju3-4 łyżki
mąki żytniej pełnoziarnistejsposób przygotowania : obie
mąki wsypałam do dużej miski. Dodałam zakwas,
cukier, ziarna,
sól i zimną
wodę. Rozmieszałam wszystko dużą łyżką tak żeby składniki się połączyły. Ciasto będzie dość luźne i gliniaste. Miskę przykryłam dużą, szczelną pokrywką i odstawiłam na ok. 12 godzin tzn. na całą noc - stało sobie w kuchni, w temperaturze pokojowej.Następnego dnia naszykowałam foremki - 2 o wymiarach 31x12 cm - wysmarowałam je wewnątrz
olejem i wysypałam
mąką żytnią. Wyrośnięte ciasto przemieszałam i nałożyłam do foremek - mniej więcej do połowy wysokości. Foremki przykryłam ściereczką i odstawiłam żeby zawartość wyrosła - podwojenie objętości zajęło ok. godziny.Formy z wyrośniętym
ciastem wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 230 st. C - przy włączaniu od razu na dno wstawiłam naczynie z
wodą.
Chleb piekłam ok.60 minut, ale po 30 minutach zmniejszyłam temperaturę do 180 st. C. Na 10 minut przez końcem pieczenia wierzch bochenków spryskałam zimną
wodą.Po upieczeniu wyjęłam gorące
chleby z form i pozwoliłam im wystygnąć na kratce.