ßßß Cookit - przepis na Jak zmarnowałam polewę do ciasta

Jak zmarnowałam polewę do ciasta

nazwa

Wykonanie

Robiłam polewę do ciasta. Wrzuciłam połamaną czekoladę do miseczki a tę ustawiłam na garnuszku z gorącą wodą. Gdy się roztopiła podkusiło mnie dosypać troszkę mielonego karmelu i wanilią oraz dolać trochę likieru toffi - co by pasowało wszystko smakowo do wcześniej wspomnianego ciasta. I nie wiem czy to wina cukru czy alkoholu a może zbytniego podgrzania, ale po zamieszaniu całości masa nagle zgęstniała bardzo a nawet rzekłabym - stwardniała. Zrobiła się czekoladowa gruda.
Szkoda mi było użytej czekolady więc szybko załączyłam w głowie "tryb awaryjny" - bo przecież nie wyrzucę czekolady !!! Szum szarych komórek, niewielu bo niewielu, ale przynajmniej kilku, było pewnie słychać u sąsiadów :D
Trufelki kokosowo - czekoladowe
składniki:
150 g gorzkiej czekolady, u mnie kuwertura 55 % kakao
1 łyżeczka karmelu z wanilią z młynka
kilka łyżek likieru toffi, np. Baileys
ok. 1 szkl. wiórków kokosowych
do obtoczenia: trochę cukru trzcinowego i posypka cukrowa
sposób przygotowania: czekoladę połamałam na kawałki i wrzuciłam do stalowej miseczki, którą ustawiłam na garnuszku w wrzącą wodą. Roztopiłam pomału jak na polewę. Dosypałam karmel i wlałam kilka łyżek likieru - wymieszałam. Dosypałam wiórki i dobrze wymieszałam łyżką. Masa bardzo zgęstniała - jeśli będzie się aż kruszyć to dolejcie jeszcze trochę likieru i wymieszajcie - trzeba dolewać z wyczuciem bo zbyt rzadka będzie się lepić a zbyt gęsta rozsypywać.
Lekko zwilżonymi dłońmi nabierałam małe porcje masy, formowałam kuleczki i obtaczałam je w cukrze albo posypce. Odstawiłam do lodówki, do schłodzenia. Z tej ilości składników wyszło mi ich 20 sztuk.
I tak właśnie udało mi się uratować czekoladę a jednocześnie zrobić całkiem dobrze trufelki. Trufelki z odzysku :D
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2012/01/jak-zmarnowaam-polewe-do-ciasta.html