Wykonanie
Bliny to placuszki albo naleśniki. W różnych rejonach inaczej się je przygotowuje i mają nieco inny wygląd. Nie
będę się więc kłócić gdy ktoś powie, że moje są w jakiś sposób niepoprawne - nam takie smakują i już.

składniki:Ciasto - 2
jajka4 łyżeczki
cukruok. 1/2 szkl.
mąki żytniej t.580ok. 1/2 szkl.
mąki pszennej t.5002 dkg świeżych
drożdżyok. 1/2 szkl. ciepłego
mleka2 łyżki stopionego
masła1/3 łyżeczki
soliSos - 20 dkg
truskawek2 łodygi
rabarbaru3 łyżki
soku z cytryny3 łyżki
cukru1 łyżeczka
przyprawy 'karmel z wanilią'dodatkowo:
masło, najlepiej klarowane, do smażeniasposób przygotowania: SOS -
rabarbar umyłam (młodego nie trzeba obierać) i pokroiłam na kawałki 0,5-1 cm.
Truskawki także opłukałam, oberwałam szypułki, poprzekrawałam na połówki i ćwiartki. W rondelku zagotowałam
cukier z dodatkiem 2-3 łyżek
wody i
soku z cytryny, dodałam
rabarbar, gotowałam 2-3 min., dodałam
truskawki i
przyprawę, gotowałam razem jeszcze dosłownie chwilkę.CIASTO -
drożdże roztarłam z
cukrem, dolałam letnie
mleko i dosypałam przesianą
mąkę pszenną, wymieszałam, odstawić w ciepłe miejsce o przykryciem do wyrośnięcia na ok. 30 min..
Mąkę żytnią przesiałam, dodałam rozczyn, stopione, przestudzone
masło i
żółtka jaj, wymieszałam, odstawiłam znów na ok. 30-60 min..
Białka ubiłam na sztywną pianę z dodatkiem
soli, dodałam do wyrośniętego ciasta i delikatnie wmieszałam łyżką. Rozgrzałam patelnię z dodatkiem 1 łyżki
masła. Nakładałam porcje ciasta łyżką, smażyłam na niezbyt dużym ogniu aż na powierzchni pojawiły się pęcherzyki i wtedy przewróciłam za pomocą
łopatki na drugą stroną, smażyłam jeszcze chwilę. Kolejno usmażyłam następne porcję dokładając po łyżce
masła na patelnię. Gorące bliny polałam sosem i szybko zjedliśmy zanim wystygły :-)