Ciasto drożdżowe z batatem

Wykonanie

Uff... Na dworze skwar. Przeklinamy pogodę zapominając o tym, ile czasu czekaliśmy na cieplejsze, słoneczne dni. Ja osobiście uwielbiam ten czas. Ach... poziomki jedzone prosto z krzaczka, pierwsze czereśnie, borówki. Życie jakby się zatrzymuje. Możemy bliżej doświadczyć natury i docenić jej piękno. Korzystajmy z tego czasu, póki możemy.
Dziś na te piękne dni proponuję moje słoneczne wegańskie ciasto drożdżowe z dodatkiem batata - niezwykle puszyste i wilgotne, które intryguje oryginalnym smakiem. Zapewniam, że nie skończycie na jednym kawałku... :)
wegańskie
(keksówka ok. 30 cm)
ciasto:
- 2 i 1/2 szklanki mąki orkiszowej + 1 łyżka do zrobienia zaczynu
- 1/2 szklanki mleka roślinnego (u mnie owsiane)
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 szklanki ksylitolu (można zastąpić brązowym cukrem)
- 1 łyżeczka pasty waniliowej
- szczypta soli
- ok. 3/4 szklanki puree z batata*
- 30 ml oleju kokosowego
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 7 g drożdży suszonych (ok. 15 g drożdży świeżych)
- 1 łyżeczka brązowego cukru
kruszonka:
- 50 g mąki orkiszowej
- 30 ml oleju kokosowego
- 1 i 1/2 łyżki poppingu z amarantusa
- 40 g ksylitolu (można zastąpić brązowym cukrem)
Do ciepłego mleka dodaję drożdże, 1 łyżeczkę brązowego cukru i 1 łyżkę mąki. Całość dokładnie mieszam i pozostawiam na ok. 15 min.
Do dużej miski wrzucam mąkę orkiszową, olej kokosowy, szczyptę soli, pastę waniliową, cynamon, ksylitol i przygotowane wcześniej puree z batata* . Dodaję sok z cytryny i na końcu zaczyn drożdżowy. Całość zagniatam ok. 10 min, tak by powstała zwarta masa. Ciasto ugniatam tak, aby wtłoczyć do niego jak najwięcej powietrza.
Zagniecione ciasto przykrywam ściereczką i pozostawiam w ciepłym miejscu, z dala od przeciągów na ok. 2 h.
Po 2 h jeszcze raz dobrze ugniatam ciasto i wykładam do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywam ściereczką i ponownie pozostawiam na ok. 30 min.
W czasie, gdy ciasto rośnie przygotowuję kruszonkę . Na patelni, na małym gazie rozpuszczam olej. Dodaję ksylitol i dokładnie mieszam. Gdy ksylitol się odrobinę rozpuści, ściągam patelnię z gazu i wrzucam na nią mąkę i popping z amarantusa. Dokładnie mieszam, by uzyskać strukturę kruszonki.
Wysypuję kruszonkę na ciasto drożdżowe i wkładam je do piekarnika nagrzanego do 175 st. C na ok. 35-40 min. Ciasto najlepiej piec na grzaniu góra-dół, bez termoobiegu.
Upieczone ciasto wyjmuję z piekarnika i pozostawiam do ostygnięcia. Smakuje idealnie samo lub w towarzystwie kwaskowatej konfitury porzeczkowej :)
Smacznego!
* Puree z batata przygotowuję przynajmniej dzień wcześniej. Batata myję, kroję na mniejsze kawałki (wraz ze skórą) i wrzucam na blaszkę. Całość skrapiam dokładnie oliwą. Tak przygotowanego batata, piekę ok. 1 h w temperaturze 200 st. C. Ważne, by co pewien czas całość wymieszać. Jeśli batat za bardzo wysycha, zmniejszam temperaturę lub przykrywam go folią aluminiową. Upieczonego batata wyciągam z piekarnika (musi być bardzo miękki), pozostawiam do ostygnięcia, a następnie obieram ze skóry. Całość rozdrabniam widelcem na gładkie puree.
Z jednego średniej wielkości batata powinna wyjść ok. 1 szklanki puree.