Wykonanie
Został Ci
ryż z obiadu? Co powiesz na to, by na podwieczorek zrobić
ciasteczka ryżowe?

(ok. 20 sztuk)- 1 szklanka suchego
brązowego ryżu (2 szklanki już ugotowanego)- 2 szklanki
wody- szczypta
soli- 60 g
mąki orkiszowej (można zrobić wersje bezglutenową używając np.
mąki gryczanej)- 100 g
mąki ryżowej- 100 g pasty daktylowej (lub innego słodzidła, choć jeśli będzie nim
cukier, radzę go użyć mniej, gdyż jest o wiele słodszy niż pasta daktylowa)- 1 i 1/2 łyżki
miodu (u mnie gryczany) - weganie mogą użyć np.
syropu z agawy- 1 łyżka
octu balsamicznego- 30 g
oleju kokosowego- ok. 14 suszonych
śliwek kalifornijskich pokrojonych w mniejsze kawałki- szczypta
sody (można pominąć)
Ryż gotuję w lekko osolonej wodzie ok. 30 min - ma być miękki, lekko rozgotowany.Do gorącego, ugotowanego
ryżu dodaję
olej kokosowy, by się rozpuścił.Gdy
ryż trochę przestygnie wrzucam go do miski, dodaję pastę
daktylową,
miód,
ocet balsamiczny,
mąkę i
suszone śliwki. Wszystko dokładnie mieszam.Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia układam
ciasteczka i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. na ok. 30-40 min.Co istotne,
ciasteczka są najlepsze zaraz po ostygnięciu, a także na drugi dzień.
Potem miękną i stają się "gumowate".Smacznego!