Wykonanie

Przepyszna, bardzo wilgotna, cudownie strzelająca w zębach. Dla wszystkich wielbicieli
maku, ale nie tylko. Ja choć wielką fanką
maku nie jestem, to jestem ogromną fanką tej babki. Dla mnie jest ono cudowna... Wręcz bajeczna.U mnie tradycyjnie wersja na
mące orkiszowej (nie jadamy pszenicy), z dodatkiem
ksylitolu. Można ją przygotować również z
cukrem (najlepiej nierafinowanym trzcinowym, lub zwykłym) i na
mące pszennej (wówczas dajemy jej ok.230g).Składniki:- 250g
masła- 250g
mąki orkiszowej typ750 (typ700, lub pszenna po ok.230g)- 1 szklanka
maku (nie mielonego)- 5 jaj- 1 szklanka
ksylitolu lub
cukru (u mnie niepełna)- ekstrakt
waniliowy (1 łyżeczka) lub
cukier waniliowy- 2 płaskie łyżeczki
proszku do pieczeniaLukier marcepanowy:- kilka łyżeczek pudru trzcinowego (lub zwykłego)- kilka kropli dobrego
aromatu migdałowego- kilka łyżeczek słodkiej kremówki
Masło rozpuścić w rondelku, odstawić do przestudzenia.W misie miksera utrzeć (ubić )
jajka z dodatkiem
ksylitolu (lub
cukru) na puszystą, jasną masę. Dodać ekstrakt
waniliowy, stopniowo dodajemy
mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia i cały czas miksujemy. Na końcu dodajemy
mak i wlewamy przestudzone (letnie)
masło. Dokładnie miksujemy do połączenia składników. Wylewamy do przygotowanej wcześniej formy (wysmarowanej
masłem i wysypanej
mąką lub
bułką tartą, silikonowych nie trzeba), wyrównujemy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180*C. Pieczemy na programie góra-dół, ok.45-50 minut, do suchego patyczka.

Odstawiamy na kilka minut, a następnie wyjmujemy z formy i zostawiamy do wystudzenia.Jeszcze letnią lukrujemy. U mnie
lukier z pudru trzcinowego, z kilkoma kroplami
aromatu migdałowego i kilkoma łyżeczkami kremówki.Wszystko razem dokładnie wymieszać i posmarować babkę pędzelkiem.





Smacznego :-)