Wykonanie

Taka zupka to marzenie... Jakoś tak zawsze omijałam szerokim łukiem zupy
dyniowe (przerażał mnie ich słodki i
mleczny smak). Do czasu aż natknęłam się na ten przepis . Dodatkowo dostosowałam go pod własny gust i wyszła zupka przecudna w smaku. Przygotowywałam od razu z podwójnej porcji i dobrze bo miałam na dłużej... Przepis na 4 porcje.Składniki:- 1,1kg dyni (umytej i obranej, bez pestek i miękkiego wnętrza) ja użyłam Hokkaido razem ze skórą- 100ml kremówki- 120g
sera Gruyer (ja dałam
ser z niebieską pleśnią)- 1/2 główki
czosnku-
sól i
pieprz do smaku- 500ml
bulionu lub
wody- szczypta
chili- 1/4 świeżo tartej
gałki muszkatołowej- 1 łyżeczka
masłaDodatkowo:-
pestki dyni uprażone na suchej patelni-
ser z niebieską pleśnią do posypania (pokrojony w kostkę)
Dynię umyć, obrać ze skóry, wydrążyć pestki i miąższ (ja użyłam hokkaido razem ze skórą) , pokroić w dość dużą kostkę. Do garnka, który możemy wstawić do piekarnika wyłożyć część pokrojonej dyni, posypać połową pokrojonego na kawałki
sera, dołożyć resztę dyni oraz pozostałą część
sera. Całość zalać kremówką wymieszaną z
bulionem lub
wodą (ja dałam
wodę) oraz
solą i
pieprzem- po ok.1/2 łyżeczki, dodać obrany
czosnek (jeden ząbek odłożyć na później), startą
gałkę muszkatołową, przykryć garnek pokrywką i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200*C na ok.50-60 minut aż
dynia będzie miękka.

Po tym czasie garnek wyjmujemy i miksujemy całość na gładka masę.

Doprawiamy w miarę potrzeby
solą oraz
pieprzem, a także dodajemy szczyptę
chili i zmiażdżony ząbek
czosnku. Ja dałam także łyżeczkę
masła, dla lepszego smaczku. Można uzupełnić
wodą gdy konsystencja jest zbyt gęsta.Podajemy z
serem pokrojonym w drobną kostkę i posypane uprażonymi
pestkami dyni.




Smacznego :-)