Przepis na potrójnie czekoladowy deser twarożkowy znalazłam i zrobiłam już spory czas temu-bo na walentynki. Nie wiem jakim sposobem jeszcze tutaj nie trafił, gdyż pomimo specyficznego posmaku twarożku z dodatkiem słodyczy, mnie bardzo przypasował.I niestety chyba tylko mnie i córce. Deser jest dosyć "delikatny", a twarożek dodaje mu "uroku". Poza tym ciasto z 3 różnokolorowymi warstwami fajnie się prezentuje:)Przepis na spód ciasta zaczerpnęłam z przepisu na moim blogu- spiralki czekoladowo-waniliowe bez jajekSkładniki na spód:-35g ksylitolu-kilka kropel aromatu waniliowego-165g mąki orkiszowej-88g miękkiego masłaSkładniki na masy:-100g czekolady mlecznej-100g czekolady gorzkiej-100g czekolady białej-500g mielonego sera(może być ser wiaderkowy do serników)-100g ksylitolu-2 łyżeczki cukru waniliowego-3 łyżki żelatyny-300g śmietany kremówki 30%Masło zmiksować z ksylitolem i dodać aromat waniliowy. Dodać mąkę i szybko zagnieść na ciasto. Ciasto wykładamy na spód blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok.15 minut w temp. 170 stopni C.W tym czasie przygotowujemy masę.Żelatynę namoczyć w 6 łyżkach wody i zostawić aż napęcznieje. Ser utrzeć z ksylitolem na gładką masę. Spęczniałą żelatynę podgrzać ciągle mieszając aż się rozpuści. Dodać do masy serowej i dokładnie wymieszać. Następnie masę serową podzielić na 3 części. Ubić śmietanę na sztywno. W kąpieli wodnej każdą czekoladę rozpuścić osobno, po czym połączyć ją z masami serowymi. Pod koniec dodać 1/3 śmietany i delikatnie wymieszać. Do blaszki z upieczonym spodem wylewamy pierwszą warstwę masy-z białą czekoladą. Wyrównujemy i wylewamy masę z mleczną czekoladą, a na samym końcu masę z gorzką czekoladą. Wstawiamy do lodówki do zastygnięcia i gotowe:)Smacznego!:)