Wykonanie
Nie wiem jak wy, ale ja 100
razy bardziej wolę bułeczki własnej roboty niż te kupne. Wychodzą pulchne, delikatne, zazwyczaj po jednej mam już dosyć. A kupne? Często po jednym dniu są już niedobre.Bułeczki mam w zwyczaju robić z podwójnej porcji-jedną wtedy mrożę na jakieś okazje:)Po odgrzaniu ich ponownie w piekarniku smakują jak świeżo upieczone!Miałam akurat zapas produktów do zrobienia bułeczek, a że na jutro
pieczywa już nie miałam to upiekłam
kajzerki, które dawniej kupowałam normalnie w sklepie. Teraz przynajmniej wiem co jem! Polecam, bo warto, a wcale nie są trudne w robieniu, a samo ich pieczenie nie zajmuje wiele czasu:)Bułeczki smakują najlepiej jeszcze ciepłe, a z przepisu wychodzi ok. 12 mega
bułek.Składniki:-3 szklanki
mąki orkiszowej białej-1,5 szklanki
mąki orkiszowej pełnoziarnistej + 1 kopiasta łyżka-18g
drożdży świeżych-1,5 szklanki letniej
wody-3/4 szklanki ziaren(m.in
mak,
siemię lniane,
słonecznik)-2
żółtka + jedno
białko-3/4 łyżeczki
cukru trzcinowego (nie trzeba)-1,5 łyżeczki
soli morskiej-3 łyżki
oleju kokosowego(lub
masła)
Drożdże rozkruszyć i zrobić zaczyn z małą ilością
wody i
mąki.Wszystkie składniki razem z zaczynem i roztopionym
olejem kokosowym(lub
masłem) umieścić w misie miksera i dokładnie wyrobić. Odstawić na 10 minut(żeby odpoczęło) i wyrobić jeszcze raz. Ja dodałam jeszcze łyżkę
mąki, ponieważ wydawało mi się za luźne. Nie wyrabiałam długo-
mąką orkiszowa bardzo tego nie lubi i
potem ciasto robi się gumowe. Lekkie dwukrotne wyrabianie w zupełności wystarczyło. Następnie ciasto przełożyć do wysmarowanej
olejem miski i odstawić w ciepłe miejsce do wyrastania(pod przykryciem) na ok. 1-1,5 godziny. Po tym czasie formować w rękach(wysmarowanych
olejem) kulki, lekko je spłaszczyć, podwinąć pod spód i wyłożyć na wyłożoną papierem blaszkę. Odstawić do ponownego wyrastania na ok. 45 minut.Przed wstawieniem do pieca bułeczki naciąć, posmarować roztrzepanym
białkiem i posypać dodatkami. Ja posypałam
makiem,
słonecznikiem,
sezamem oraz ziarnami lnu.Piec w temp. 220 stopni C na termoobiegu przez ok. 15 minut. Studzić na kratce.
Smacznego!:)