Wykonanie
Ostatnio wielkim
hitem są
ciasteczka Oreo. Słodkie i bardzo
czekoladowe...mnie osobiście nie przypadły do gustu (nie jestem fanką
czekolady). Za to moja córka mogłaby je jeść, jak to powiedziała, dniami i nocami...któregoś razu w poszukiwaniu przepisu na kruche
ciasteczka przez przypadek natrafiła na przepis przypominający
ciastka Oreo. Nie jest to może to samo...ale blisko im do tego:) Przepis podany na tej stronie wychodzi bardzo słodki...mimo tego, że ja do masy tych
ciasteczek dałam szklankę mniej
ksylitolu, to i tak uważam, że
ciasteczka są ciutkę za słodkie. Po wykonaniu
ciasteczek ja nadal jestem na nie...za to moja córka już je ubóstwia:)Składniki na
ciastka:-1 i 1/4 szklanki
mąki orkiszowej-1/2 szklanki
kakao-1 łyżeczka
sody oczyszczonej-1/4 łyzeczki
proszku do pieczenia-1/4 łyżeczki
soli-1 i 1/4 szklanki ciemnego
cukru muscovado (ja dałam
ksylitol)-1 duże
jajko (ja dałam 4 przepiórcze)-145g miękkiego
masłaMasło ubić mikserem do białości i puszystości. Dodać
cukier i dalej ucierać. Następnie dodać
jajko, również ucierając. Na końcu dodać suche składniki i zmiksować. Z powstałej masy uformować kulki wielkości małego
orzecha włoskiego i układać na blaszce przykrytej papierem, lekko spłaszczyć. Układać w sporych odstępach,
ciasteczka trochę nam urosną. Piec w temp. 190 stopni C przez około 10-15 minut. Poczekać chwilę, aż
ciasteczka stwardnieją i położyć na kratce.Składniki na masę do przełożenia:-110g miękkiego
masła-2 szklanki
cukru pudru(ja dałam szklankę
ksylitolu, następnym razem dam tylko 0,5 szklanki-
ciasteczka jak dla mnie były za słodkie)-2 łyżeczki ekstraktu z
waniliiMasło utrzeć mikserem do puszystości, dodać resztę składników i dalej ucierać. Przełożyć wystudzone
ciastka.
Smacznego!:)